Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

13.03.2021 10:00 | 0 komentarzy | mad

Słynąca w powiecie raciborskim gmina Krzyżanowice z licznych wydarzeń kulturalnych zmuszona jest od dłuższego czasu na ograniczanie ich organizacji. Powodem jest oczywiście pandemia koronawirusa. Choć z pomocą na pewien czas ma przyjść internet.

Kultura musi odżyć
Koncert karnawałowy w przestrzeni wirtualnej premierę miał 14 lutego. W ramach wydarzenia wystąpiła Orkiestra Dęta Gminy Krzyżanowice na czele z dyrygentem Krzysztofem Fulneczkiem. Towarzyszyli im wokaliści: Maja Czyż, Magdalena Polman i Kamil Klimek. Wśród utworów znalazły się te zarówno do tańca, jak i z miłością w tle.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Tym razem koncert karnawałowy, a nie jak dotąd bywało noworoczny. Gmina Krzyżanowice postawiła w tym roku na zorganizowanie dorocznego koncertu w przestrzeni wirtualnej. I ta forma ma być w gminie wykorzystywana częściej. Nawiązywał do tego wójt Grzegorz Utracki w trakcie wydarzenia. – Jeżeli nie będą warunki sprzyjały, to będziemy korzystać z mediów i organizować wiele wydarzeń poprzez masowe środki przekazu – zapowiadał.

Do tematu wójt nawiązywał również na minionej sesji rady gminy. W ocenie włodarza próba organizacji koncertu w formie on–line zakończyła się powodzeniem. Jak podał, wydarzenie śledziło około 180 użytkowników, więc widzów było więcej, aniżeli mogłoby pojawić się na koncercie w tradycyjnej formie (z uwagi na wielkość sali). Zapis można także ciągle oglądać, a do tej pory ma ponad 2.8 tys. odsłon.

Wójt Utracki zapowiedział, że jeżeli obecna sytuacja się nie zmieni, to koncert poświęcony pamięci Ludwika van Beethovena i Franciszka Liszta odbędzie się tak samo, choć decyzje odnośnie formuły i artystów dopiero zapadną. To wydarzenie, które co roku przypomina o pobycie kompozytorów w gminie oraz jest symbolem międzynarodowej integracji, którą gmina realizuje poprzez współpracę z gminami partnerskimi. Koncert powróci więc po rocznej przerwie, bo w 2020 roku czekano w gminie na polepszenie się sytuacji epidemiologicznej w kraju, co jednak nie nastąpiło.– Chcemy dać życiu kulturalnemu gminy odżyć po ubiegłorocznym zastoju – powiedział Grzegorz Utracki. Przekazał, że dotarły do niego głosy z gmin partnerskich, że organizacje kulturalne i zespoły zaczynają rozluźniać swoje więzy. – Oby to nie doprowadziło do zaniechania działalności. Mam nadzieję, że u nas tak nie będzie. Więc tak jak się da, działalność kulturalną staramy się promować oraz zaangażować mieszkańców – przeglądy on–line są takim przykładem – dodał Utracki.

(mad)


Sprawdź również: 

Ludzie:

Grzegorz Utracki

Grzegorz Utracki

Wójt Gminy Krzyżanowice