Zapomniane nutrie. Czy rybniczanie odpowiedzą na apel?
W internecie pojawił się apel małżeństwa o pomoc rybnickim nutriom.
W ich wpisie czytamy, że chęć pomocy rybnickim futrzakom spowodowana jest sytuacją pogodową i mrozami, jakich do tej pory rybnickie nutrie nie doświadczyły. Autorzy apelu od razu odpierają zarzuty osób, które odnoszą się do tablic zakazujących dokarmiania zwierząt. W poście czytamy, że przynosząc nutriom "świeże marchewki na deser nie robimy żadnej szkody". Autorzy apelu są przeciwnikami, aby z bulwarów zrobić śmietnisko, na którym rozmnażają się szczury, a tablice mają zapobiegać sytuacji robienia z bulwarów kompostownika służącego utylizacji resztek z obiadu, których nutrie i tak nie zjedzą.
Małżeństwo każdego dnia przynosi zwierzakom około kilkudziesięciu kilogramów marchewek i gotowanych ziemniaków, ale jest to bardzo czasochłonne i coraz trudniej im to pogodzić z codziennymi obowiązkami, dlatego apelują o pomoc w dokarmianiu zwierzaków, aby wiosną i latem móc się cieszyć widokiem rybnickich futrzaków.
Apel małżeństwa znajdziesz TUTAJ