Sobota, 5 października 2024

imieniny: Igora, Apolinarego, Placyda

RSS

Radni zajmą się smogiem?

22.01.2021 07:00 | 28 komentarzy | juk

Radni chcą powołać gremium, które zajmie się problemem smogu na rynku

Radni zajmą się smogiem?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

WODZISŁAW ŚL. Podczas listopadowego posiedzenia komisji promocji, sportu i rekreacji wodzisławskiej rady rozmawiano o rozwoju miejskiej starówki, której problemem jest m.in. zanieczyszczone powietrze. Efektem dyskusji był wniosek radnych o powołanie zespołu do sprawy likwidacji smogu w ścisłym centrum miasta.

W trakcie grudniowego posiedzenia radni zapoznali się z odpowiedzią urzędu na wystosowany wniosek. Jak w nim czytamy, aby formalnie powołać taki zespół magistrat, musi znać jego zadania i cele. "Prosimy o podanie składu osób, jakie komisja widziałaby w pracach tego gremium zarówno ze strony radnych jak również osób innych jednostek i instytucji" – napisała w piśmie naczelnik wydziału ochrony środowiska Justyna Zagola.

– Czytam tę odpowiedź i nie wiem, o co w niej chodzi – przyznał nieco zirytowany treścią pisma radny Mariusz Blazy. Dodał, że wystarczyło odsłuchać nagranie z komisji i wówczas w pełnym zakresie byłoby wiadomo, jaka była w tym zakresie intencja radnych. – Niezrozumiałe dla mnie jest pytanie, czym miałby się zespół zająć. Oczywiste jest, że tym o co komisja wnosi, czyli likwidacją smogu w centrum miasta – zauważył.

W obronie Justyny Zagoly stanął radny Łukasz Chrząszcz. – Pani naczelnik jest nowa (stanowisko objęła w grudniu minionego roku – przyp. red.). Być może jeszcze nie wie, że urząd nie do końca liczy się z naszymi opiniami i zdaniem – mówił. Przypomniał, że radni już w 2019 r. wnosili o powołanie zespołu do sprawy likwidacji smogu. Wówczas pomysł został przez magistrat odrzucony. – Odbieram udzieloną odpowiedź pozytywnie. Życzyłbym sobie właśnie takich działań, że urząd pyta radnych, kto np. w podobnych zespołach miałby brać udział – powiedział Chrząszcz. Po tych słowach radny Blazy próbował się zreflektować. – Być może źle to zabrzmiało. Nie mam pretensji do pani naczelnik, bo faktycznie jest nową osobą na stanowisku naczelnika – mówił. Podkreślił jednak, że komisja sprecyzowała i skierowała konkretny wniosek, dlatego mimo wszystko oczekuje ponownej odpowiedzi, tym razem – precyzyjniejszej.

(juk)