Nietypowy, 29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
Tegoroczne hasło przewodnie to „Finał z głową”, ponieważ fundacja skupia się na zakupie sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy. Zebrane pieniądze Orkiestra przeznaczy na endoskopy, egzoskopy, lasery diodowe, aparaty USG i RTG, specjalistyczne lampy i kardiomonitory – a to, oczywiście, nie wszystko.
Ten finał będzie inny niż wszystkie. Finałowe koncerty będziemy mogli zobaczyć jedynie online, na fanpage’u WOŚP Jastrzębie-Zdrój. W tym roku wolontariuszy jest mniej, niż zwykle. – Nie było to zaskoczeniem, sytuacja jest nietypowa – mówi Jarosław Potępa, szef sztabu.
– Zgłosiłam się dlatego że, mimo całej sytuacji, WOŚP dalej działa i dalej pomaga. Jestem osobą, która bierze udział kolejny rok z rzędu. Nie wyobrażam sobie, by nie pomóc i tym razem, niezależnie od sytuacji – mówi Marta Konieczny, wolontariuszka pracująca w sztabie.
Skarbonki wolontariuszy muszą być oklejone banderolami WOŚP, a widniejący na nich numer musi się zgadzać z tym na identyfikatorze. By wspomóc zbiórkę, można też wziąć udział w aukcjach na portalu Allegro – wejdź na allegro i zobacz licytacje jastrzębskiego sztabu. Wśród przedmiotów znalazły się między innymi zestawy gadżetów Jastrzębia-Zdroju.