Świąteczna Dziesiątka Nowin: Ewa Widera

1. Choinka - sztuczna czy żywa?

Żadna. Sztucznej nie lubię a żywej mi żal, kiedy się męczy w domu i traci igliwie. Także nie mam choinki.

2. Kto w Pani domu przygotowuje świąteczne potrawy?

Moja mama organizuje z dużym rozmachem kolację wigilijną dla całej rodziny i jest to wspaniała, wzruszająca, wielopokoleniowa atmosfera i chciałabym, aby tak było jeszcze wiele lat.

3. Kutia, moczka, a może coś innego? Bez której potrawy nie wyobraża sobie Pani wieczerzy wigilijnej?

Moczka, ale i kutia jako smak dzieciństwa mojego dziadka. Nie wyobrażam sobie wieczerzy bez zupy grochowej i ryb w różnych postaciach.

4. Kto przynosi prezenty w Państwa domu? Dzieciątko, Gwiazdor, święty Mikołaj, a może... Dziadek Mróz?

Dzieciątko.

5. Świąteczny prezent, który zapamiętam na zawsze to...

Dla mnie prezentem jest przebywanie z najbliższymi, żaden materialny przedmiot czy niespodzianka nie ma przewagi w tej sytuacji.

6. Jaka jest Pani ulubiona kolęda?

Cicha noc, bo melodia rozpoznawalna jest na całym świecie i potrafi roztkliwić wiele serc.

7. Z kim chciałaby Pani przełamać się opłatkiem? (dowolna osoba - sławna aktorka, postać historyczna, ulubiony pisarz itd.)

Nie mam takiej potrzeby. Życzyłabym, tylko żeby ludzie byli dla siebie milszymi i bardziej empatycznymi względem świata i innych.

8. Wymarzona noc sylwestrowa - gdzie i z kim?

Nie będę oryginalna: zawsze z mężem i dziećmi wolna od obowiązków i zobowiązań wobec świata.

9. Co było najlepszego/najgorszego w mijającym roku?

Najgorsze to pandemia i całokształt problemów z nią związanych. Najlepsze, że żyjemy i radzimy sobie w tych trudnych czasach.

10. Czy ma Pani jakieś postanowienie na 2021 rok? Jeśli tak, to jakie?

Tak. Chciałabym bardziej cieszyć się zwykłym dniem i mieć więcej czasu dla rodziny.