Powrócił temat połączenia przedszkola i szkoły w Zabełkowie
Opozycyjna radna Małgorzata Janda zwróciła się do wójta Krzyżanowic Grzegorza Utrackiego z pytaniem dotyczącym Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Zabełkowie. Radna w interpelacji prosiła o podanie oszczędności, jakie zyskał samorząd po połączeniu przedszkola i szkoły w jeden organ. Co na to wójt?
Wraz z 1 września 2019 roku szkoła podstawowa i przedszkole w Zabełkowie tworzą jeden organ. To decyzja, która została podjęta na majowej sesji rady gminy w ubiegłym roku. O szczegółach połączenia pisaliśmy w artykule dostępnym pod adresem www.nowiny.pl/151918.
Do tematu połączenia placówek powróciła radna opozycyjna Małgorzata Janda (KWW Mieszkańców Gminy Krzyżanowice), która zapytała wójta Grzegorza Utrackiego o oszczędności wypracowane po połączeniu przedszkola i szkoły. – Głównym argumentem pana wójta przedstawiającego radnym projekt połączenia były oszczędności w budżecie dla gminy Krzyżanowice. Proszę więc o przedstawienie wszystkich oszczędności – poprosiła w interpelacji.
Wójt Grzegorz Utracki w odpowiedzi odpisał, że nie przypomina sobie oraz jak wynika z protokołu posiedzeń komisji i sesji zatwierdzonych przez radnych, aby jako główny argument łączenia placówek podawał oszczędności dla budżetu gminy. – Głównym argumentem przemawiającym za połączeniem obu placówek był fakt, że obie placówki znajdują się na jednej posesji bardzo blisko siebie i ogrzewane są z jednej kotłowni ulokowanej w przedszkolu. Przypominam, też, że pierwszy projekt i pomysł połączenia był omawiany przez radnych już ponad 12 lat temu – napisał wójt Utracki.
Włodarz nadmienił, że w związku z modernizacją kotłowni zrealizowaną w ostatnich latach, by „uniknąć nieporozumień i rozbieżnych oczekiwań co do działania kotłowni, temperatur itd. zasadnym było połączenie tych placówek w Zespół i wyłonienie jednego dyrektora zarządzającego tymi placówkami”. – Powołanie Zespołu umożliwiło lepsze zarządzanie placówkami i efektywniejsze wykorzystanie kadry nauczycieli i obsługi oraz racjonalne wykorzystanie pomieszczeń w budynku. O tych wszystkich aspektach mówiłem wielokrotnie na posiedzeniach komisji i sesji rady gminy – wskazał włodarz.
Na zakończenie wójt Grzegorz Utracki podkreślił, że ważnym aspektem utworzenia ZSP w Zabełkowie jest to, że dla uczniów nic się nie zmieniło. – Przedszkole jest przedszkolem, a szkoła szkołą – dodał G. Utracki w odpowiedzi na interpelację radnej.
(mad)