Raciborzanie zapłacą za zabezpieczenie dawnego szpitala
Budynek dawnego szpitala przy ul. Bema od dawna popada w ruinę. Zamieszkują w nim bezdomni, często kręcą się po nim dzieci. Pomimo monitów służb oraz władz miasta, właściciel obiektu od lat uchyla się od zabezpieczenia budynku. Teraz zrobi to miasto, a koszty przedsięwzięcia obciążą hipotekę nieruchomości.
Prezydent Raciborza Dariusz Polowy informuje, że miasto przekaże Powiatowej Inspekcji Nadzoru Budowlanego w Raciborzu 20 877 zł (brutto) na zabezpieczenie drzwi i okien w szpitalu, tak aby uniemożliwić osobom postronnym dostęp do budynku. Ponadto wykonane zostanie trwałe ogrodzenie od strony parku Roth. - Ruszyły procedury związane z przekazaniem środków - napisał prezydent w mediach społecznościowych.
D. Polowy wyjaśnia, że decyzja o zabezpieczeniu obiektu została podjęta w związku z "postępującą dewastacją obiektu i wzrastającym zagrożeniem dla bezpieczeństwa ludzi".