Kolejny sukces Żor. Tym razem w rankingu wydatków inwestycyjnych samorządów
Żory zajęły 13. miejsce wśród miast na prawach powiatu w rankingu wydatków inwestycyjnych samorządów w latach 2017-2019, przygotowanym przez Pismo Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”. W latach 2017-2019 średnie wydatki inwestycyjne w przeliczeniu na jednego mieszkańca wyniosły w Żorach 1497,4094 zł.
Miasto realizuje zarówno małe, choć ważne dla lokalnej społeczności działania jak np. remonty chodników czy budowa progów zwalniających, jak i ogromne przedsięwzięcia, oddziałujące na całe miasto, a nawet region. Do największych inwestycji ostatnich lat z pewnością można zaliczyć budowę nowoczesnego Centrum Przesiadkowego, nowej siedziby Miejskiej Biblioteki Publicznej. Koszt obu inwestycji to łącznie ponad 32 mln złotych, a kwota dofinansowania wyniosła ponad 17 mln złotych.
Komentarze
4 komentarze
@supermek2684 - niektóre miasta się zadłużają bo budują. Można też tak jak Wodzisław nie budować i się nie zadłużać. Można też tak jak Jastrzębie zadłużać się i nie budować. Żory zadłużają się i tworzą trochę bezsensowne rzeczy jak np. centrum przesiadkowe koło cmentarza zamiast koło dworca kolejowego. No ale ich pieniądze, ich problem. Zobaczymy jakie skutki inwestycyjne przyniosą rybnickie inwestycje miejskie takie jak np. nowa obwodnica. Jeśli przyciągną inwestorów w rejony które były do tej pory słabo skomunikowane - to znaczy, że warto było. Tak samo z innymi inwestycjami jak np. Szpital Juliusz. Zobaczymy czy było warto czy nie - dopiero po oddaniu ich do użytku.
ZORY MIASTO MOZE SIE ZADŁUZA A RYBNIK TO JUZ TOTALNE SIE ZADŁUZA Z KREDYTAMI LEASINGOWYMI i INNYM I KREDYTAMI NIC NIE INWESTUJE W TYM PROBLEM WOLE ZORY NIZ RYBNIK W ZORACH MAJA NOWOCZESNY CENTRUM PRZESIADKOWE Z 4 STRON A RYBNIK DWORZEC AUTOBUSOWY ŁUKASZ 36 LAT rybnik nowiny florianska
Moje ciągle rosnące podatki i zadłużenie miasta.Nieustający sukces.
Z jednej strony Rybnik i Żory w których widać stałe zmiany na lepsze. Na drugim końcu stawki Wodzisław i Jastrzębie - takie śląskie symbole beznadziei. Jak się coś ma zmienić na lepsze bez inwestycji?