Co z połączeniem Zamku i Muzeum? Radny Wacławczyk pyta starostę

Już wiadomo, że temat połączenia podejmie na najbliższym posiedzeniu Komisja Edukacji, Kultury, Sportu i Promocji Rady Powiatu Raciborskiego. Dawid Wacławczyk ustalił to z jej przewodniczącym Adrianem Plurą.

- Odmrażamy kolejne działaności w warunkach pandemii. W końcu nie samymi kwestiami ochrony zdrowia się zajmujemy w Powiecie. Czy jest w zarządzie powiatu gotowość do jakichś ruchów w sprawie połączenia - dociekał na sesji radny Wacławczyk z klubu PiS.

Nie chciałby, żeby projekty dotyczące połączenia, których autorami są on sam - dla Miasta Racibórz i Grzegorz Wawoczny dla Powiatu Raciborskiego - trafiły na półkę.

Grzegorz Swoboda zapewnił rajcę, że "zamek leży mu na sercu" i zarząd nadal szuka rozwiązań służących jego lepszej przyszłości. Po raz kolejny Powiat ubiega się o środki europejskie na zagospodarowanie pomieszczeń słodowni (wcześniej dwukrotnie bezskutecznie, we wspólnym projekcie polsko - czeskim).

- Nie wykluczam połączenia, ale rozwiązań jest kilka - powiedział na sesji włodarz.

Jego zdaniem wchodzi też w grę rozwiązanie "PPP" (partnerstwo publiczno - prywatne). Grzegorz Swoboda przyznał, że jest zainteresowanie tematem ze strony branży turystyczno-hotelarsko-gastronomicznej. - Szukamy jakiejś furtki żeby ożywić nasz obiekt - mówił starosta.

Wyjawił przed radą, że marzy mu się, aby Zamek Piastowski był promowany m.in. specjalnym banknotem o nominale "zero euro", wzorowanym na rozwiązaniach z Francji.

Pomysły zaproponowane przez D. Wacławczyka i G. Wawocznego starosta uważa za świetne. - Połączenie z Muzeum i wystawa z mumią oraz muzeum Piastów - wyliczył planowane atrakcje. Dodał jednak, że dyskusja o Zamku musi być jeszcze odłożona. - Nie na chwilę obecną, bo sprawy szpitala są naszym priorytetem - oznajmił G. Swoboda. Kończąc zaznaczył, że Zamek jest perełką Powiatu, ale jego budżet musi się bilansować.