Konieczny uspokaja Labusa w sprawie windy
Spytaliśmy wiceprezydenta Raciborza Dominika Koniecznego czy zaplanowana w magistracie winda zakryje malowidło z herbem na elewacji budynku?
Taką uwagę, używając bardzo krytycznych słów, sformułował raciborzanin Marek Labus, były radny miejski. – To akt wandalizmu, który zdewastuje piękną pracę Mariana Zawisły – napisał w swoim oświadczeniu. Tymczasem Konieczny, który jako pierwszy podał szczegóły inwestycji na sesji sierpniowej samorządu, tłumaczy, że umiejscowienie windy będzie takie, żeby malowidło nie ucierpiało. – Zaprezentowana wizualizacja nieco zniekształca rzeczywisty wygląd przyszłego usytuowania windy. Szyb będzie odsunięty od ściany na tyle, żeby obraz na elewacji był widoczny – zapewnia D. Konieczny. Wiceprezydent dodał przy okazji, że poprzedni projekt windy, gdzie jej koszt miał wynieść prawie milion złotych, nie zyskał akceptacji PFRON-u, do którego urząd zwrócił się o dofinansowanie urządzenia m.in. dla niepełnosprawnych. – Aktualny projekt, jaki trafił już pod obróbkę do referatu zamówień publicznych, by znaleźć w przetargu wykonawcę inwestycji, takową akceptację uzyskał. Dzięki temu koszt wybudowania windy będzie dla podatników niższy o 150 tys. zł dotacji z PFRON – nadmienił D. Konieczny.
(m)
Ludzie:
Dominik Konieczny
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Marek Labus
Lekarz laryngolog, menadżer ochrony zdrowia
Komentarze
3 komentarze
Echh... Tego już nawet nie chce się komentować! Tak właśnie te trzy króle słuchają głosu wyborców _mieszkańców :(
kto to jest Konieczny? i do tego gość nie odróżnia dzieła artysty od malowidła.. ale czego można oczekiwać od gościa...
Widzę, że Polowy ma nowego rzecznika, ale ze starą wersją.