Tragedia na kopalni Marcel. Nie żyje 33-latek
Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku bada okoliczności śmierci 33-letniego elektromontera z kopalni Marcel, który zginął 8 sierpnia pod ziemią.
Wypadek wydarzył się na poziomie 800 w rejonie ładowni akumulatorów.- O 12.09 zauważono pracownika zakleszczonego pomiędzy stołem baterii a lokomotywą. Lekarz stwierdził zgon - informuje Tomasz Głogowski z Polskiej Grupy Górniczej. Okoliczności wypadku wyjaśnia między innymi WUG i OUG Rybnik.
(acz)
Komentarze
5 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu