środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Straż pożarną czeka przeprowadzka

26.07.2020 07:00 | 0 komentarzy | art

Kilka tygodni temu Daniel Jakubczyk, wójt Gorzyc zapowiedział istotne zmiany w korzystaniu z budynków należących do gminy. Kilka z nich może zostać sprzedanych a działające w nich instytucje czeka przeprowadzka.

Straż pożarną czeka przeprowadzka
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

GORZYCE, TURZA ŚL. Na majowym posiedzeniu komisji wspólnych Rady Gminy w Gorzycach wójt Daniel Jakubczyk poinformował o planach sprzedaży domu gromadzkiego w Turzy Śl. Obiekt został oddany do użytku pod koniec lat 50-tych ubiegłego wieku. Dziś znajduje się w nim siedziba miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej, filia biblioteki gminnej, siedziba Gminnej Spółki Wodociągowej, do niedawna była też filia banku, która jednak jest likwidowana. Działa tam również sołtysówka, czyli biuro sołtysa. Każda z trzech kondygnacji tego budynku liczy około 100 m2 powierzchni. Wójt Gorzyc uważa, że obiektu należy się pozbyć. – Najpierw redukowaliśmy liczbę gminnych jednostek administracyjnych, teraz przyglądamy się mieniu komunalnemu i możliwościom jego zbycia – mówi Daniel Jakubczyk. Na posiedzeniu komisji przyznał wprost: – Nie stać na utrzymanie wszystkich tych budynków komunalnych, trzeba to jasno powiedzieć.

Budynek gromadzki do sprzedaży

Na pierwszy rzut ma pójść właśnie budynek gromadzki w Turzy. – To budynek, który w najbliższym czasie będzie wymagał remontu, nadal też będzie generował koszty, związane z jego utrzymaniem – mówi Jakubczyk, tłumacząc dlaczego według niego dom gromadzki trzeba sprzedać. Przypomina zarazem, że w Turzy gmina posiada również tzw. dom sportu, znajdujący się przy boisku, który nie jest w pełni wykorzystany, a jest znacznie młodszy niż dom gromadzki. – Kiedyś w domu sportu organizowany były imprezy komercyjne, wesela, zarabiał na siebie. Teraz imprez takich się już tam nie organizuje, bo zajęły się tym podmioty prywatne. Można go więc wykorzystać inaczej – mówi wójt. Jak? To właśnie do domu sportu ma zostać przeniesiona siedziba OSP (a zatem powstanie tu strażacka remiza), siedziba biblioteki, sołtysówka, spółka wodna. – Rozmawiałem już z organizacjami społecznymi na ten temat. Wyraziły na to zgodę. Prezes banku już wcześniej zapowiedział likwidację filii w Turzy Śl. Opracujemy teraz program funkcjonalno-użytkowy, by ponownie określić sposób zagospodarowania domu sportu – mówi Jakubczyk. Przystosowanie budynku znajdującego się przy boisku do nowych wyzwań wiązać się będzie z koniecznością częściowej przebudowy i adaptacji pomieszczeń oraz termomodernizacją obiektu oraz jego kapitalnym remontem. Co wiązać się będzie z niemałymi z kosztami, na co uwagę zwrócił radny Eugeniusz Katryniok. – Ile będzie kosztować przystosowanie obiektu dla potrzeb organizacji? – pytał na posiedzeniu komisji radny Katryniok, podając również w wątpliwość to, czy aby na pewno uda się sprzedać budynek rady gromadzkiej.

Wójt odpowiedział, że kosztorysy nie są jeszcze znane, bo dopiero zostaną one opracowane. – Termomodernizację, remont i tak musielibyśmy wykonać. Zrobimy ją jednak na jednym budynku, a nie na dwóch. Drugi wystawimy na sprzedaż. To dla gminy oszczędność, bo odpadnie nam konieczność jego remontu i utrzymania, związanego choćby z jego ogrzewaniem – mówi Jakubczyk, przypominając, że w Turzy udało się już sprzedać jeden budynek należący do gminy.

Rogów i Olza też mają po dwa obiekty

Plan sprzedaży budynków gminnych ma objąć również inne sołectwa. Następne w kolejności są Rogów i Olza. – W Rogowie również dysponujemy dwoma gminnymi obiektami. Jeden znajduje się naprzeciwko plebani, drugi to remiza strażacka z niewykorzystaną salą. Również rozmawiamy z organizacjami z Rogowa, by przenieść świetlicę z budynku naprzeciw plebani do budynku remizy – mówi wójt, dodając, że chciałby aby jeszcze w tym roku gmina rozpoczęła tworzenie koncepcji nowego zagospodarowania remizy.

Podobnym zabiegiem wójt chciałby jeszcze objąć Olzę. Tam OSP miałaby się przenieść z dotychczasowej remizy do budynku Ośrodka Kultury. Tylna cześć budynku miałaby się nadawać do przekształcenia w remizę. – Tam już też prowadzimy rozmowy społeczne – mówi wójt. Zakres, możliwość oraz termin realizacji tego zadania, podobnie jak pozostałych, wójt uzależnia od możliwości pozyskania środków zewnętrznych.Artur Marcisz