Seanse kinowe z widzami, a imprezy nie. Dlaczego?

WODZISŁAW ŚL. Odpowiedzi na to pytanie udzielił nam dyrektor Wodzisławskiego Centrum Kultury, Krzysztof Jaroch. Okazuje się, że na drodze ku organizacji imprez w WCK z udziałem publiczności stoją przepisy sanitarne, które choć dotyczą tego samego miejsca, różnią się od rangi planowanego wydarzenia. Dla przykładu – sale kinowe mogą być wypełnione jedynie do połowy, z kolei gdyby na deskach WCK miał wystąpić artysta, musiałby się znaleźć w odległości 6 metrów od publiczności, co oznaczałoby zamknięcie kilku rzędów miejsc siedzących. Widzowie dodatkowo napotkaliby na kolejny kłopot. Z tego, co byłoby dla nich dostępne, mogliby zająć tylko połowę (rzędy powinny być zajmowane naprzemiennie z zachowaniem 1 wolnego miejsca między widzami). Krótko mówiąc, dla WCK byłoby to mało opłacalne i bardzo problematyczne.

Wydarzenia, które WCK organizowałoby z możliwością darmowego wstępu są obecnie transmitowane w sieci. I ma to swoje plusy, bo jak się okazuje, WCK dociera do kilkutysięcznej widowni, której normalnie nie byłoby w stanie pomieścić w budynku.

– Organizacja wydarzeń kulturalnych online bez udziału publiczności w ramach naszej akcji #siećzkulturąwdomu wynika wprost z rządowych wytycznych, dotyczących funkcjonowania centrów kultury w trakcie epidemii COVID-19 w Polsce. Przy stopniowym "odmrażaniu" działalności ośrodków kultury, zaleca się utrzymanie w możliwie jak najszerszym stopniu działalności statutowej w sieci, poszukiwanie i prowadzenie innych form działalności nie wymagających bezpośrednich kontaktów z publicznością, czy też zaniechanie do odwołania organizacji wydarzeń dla większych grup ludzi, z wyjątkiem tych, które mogą odbywać się online. Transmitowane przez nas na żywo w internecie wydarzenia kulturalne są odpowiedzią na te wymogi, a zarazem nowością w naszej ofercie kulturalnej na czas epidemii. Dzięki niej docieramy do dużo większej liczby odbiorców w całkowicie bezpieczny sposób. Nasza oferta online, mimo tego, że jest przygotowywana w kameralnych okolicznościach, dociera dzisiaj do kilkutysięcznej widowni. Co prawda niedawno ruszyliśmy z seansami kina Pegaz w nowym reżimie sanitarnym m.in. na maksymalnie pół widowni, na które serdecznie zapraszam, ale póki co w najbliższym czasie nie planujemy organizacji innych wydarzeń kulturalnych z publicznością. Nie oznacza to, że w przyszłości takowe nie będą miały miejsca. Analizujemy obecnie sytuację i być może takie wydarzenia zaczniemy organizować. Warunkiem jednak ku temu będzie przede wszystkim bezpieczeństwo naszych widzów, wykonawców i pracowników WCK oraz sprzyjająca sytuacja związana z epidemią – komentuje dyrektor Jaroch.

AgaKa