Prezydent Polowy o Unii Racibórz: to będzie jej nowe otwarcie
Prezydent Raciborza Dariusz Polowy mówił lokalnym mediom na konferencji posesyjnej o powołaniu miejskiej spółki sportowej. Zgodę na jej utworzenie w Unii Racibórz nazwał dosyć istotną uchwałą ostatniej sesji rady miasta.
Polowy podkreślił, że chodzi o profesjonalizację szkolenia dzieci i młodzieży, łatwość sterowania spółką, co jak dodał, jest czasami konieczne oraz wykorzystanie racjonalne i maksymalne bazy - infrastruktury oraz zasobu ludzkiego.
- Elementy związane z tym, jakie są wyniki drużyn seniorskich, traktujmy już jako taki wynik tego celu, jaki nakreśliliśmy, a nie to, do czego teraz dążymy - powiedział włodarz.
Określił przekształcenie Unii Racibórz w spółkę jako nowe otwarcie, nastawione na integrację i sensowną współpracę. - Synergia tego wszystkiego umożliwi osiąganie wyników oczekiwanych. Nastawmy się na długofalowy efekt - zaznaczył prezydent.
Zapytany przez nas czy już rozmawia z potencjalnymi członkami rady nadzorczej, odparł:
Najpierw zarejestrujmy spółkę, a później będziemy rozmawiali o personaliach.
Czy wejdzie do niej ktoś z piłkarskiego środowiska Raciborza?
Tu odpowiedział: W radzie nadzorczej może zasiąść adwokat, radca prawny, osoba z doktoratem z prawa lub ekonomii, albo też osoba, która ma wykształcenie wyższe i zdany egzamin na członka rady nadzorczej.
Czy prezydent rozmawiał w ostatnim czasie z potencjalnym kandydatem na prezesa nowej spółki?
D. Polowy przyznał, że do takich rozmów doszło. - Ważny jest jednak system, w jakim będziemy funkcjonować. Ważne, żeby to było poukładane, a później pojawią się osoby, które będą pełnić funkcje. Proszę się nie niecierpliwić, na pewno nie będzie to długo trwało, jak pojawią się jakieś konkretne rozwiązania - oznajmił włodarz.
Jak prezydent zapatruje się na ewentualność uchylenia uchwały rady miasta przez nadzór prawny wojewody śląskiego? Uwagi na temat jej konstrukcji prawnej pojawiły się w dyskusjach w komisjach i na sesji.
Prezydent miasta zauważył, że każda z uchwał rady obciążona jest ryzykiem, szczególnie teraz gdy wszystkie samorządy widzą, że nadzór prawny wszczyna sporo postępowań. - Jest tego zdecydowanie wielokrotnie więcej niż w roku ubiegłym i dwa lata temu. Nastawienie nadzoru jest teraz zupełnie inne niż kiedyś. Nie możemy się tym jednak paraliżować. Idziemy do przodu i realizujemy to, co rada uchwaliła. Póki nadzór prawny nie podjął żadnych działań, to jest domniemanie prawomocności tej uchwały - podsumował D. Polowy.
Komentarze
5 komentarzy
Jak powstanie spółka miejska to będę chodził z kaktusem na dłoni panowie Prezydenci !
czy ta uchwała już dotarła do wojewody???/
A co z pozostałymi dyscyplinami sportu? Czy to prawda, że nie ma zgody na niektóre klasy sportowe? Dlaczego? Pieniądze są z Warszawy! Panno Szukalska zajmij się tym co robi Fita i Polowy!
Majkel ty się proszę uspokój. Na razie to generuje koszty! Raport Śledzia = 37 tysięcy. Zarząd spółki i ich wynagrodzenia to będą koszty. Piszesz jak byś brał udział w kampanii wyborczej i obiecujesz gruszki na wierzbach.
Jestem pewien, że wizja pana prezydenta zbuduje z Unii Wielki Klub grający w czołówce Ekstraklasy. Z tych małych dziś piłkarzyków wyrosną gracze pokroju Roberta Lewandowskiego. Tylko tak odważne i niekonwencjonalne rozwiązania mogą zmieniać rzeczywistość. Pan Dariusz przyszedł do urzędu we właściwym momencie, to odpowiedni człowiek na te jakże trudne czasy.