Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

Akcja Nowin: życzenia i prezenty dla bohaterek i bohaterów czasów pandemii

12.05.2020 11:55 | 7 komentarzy | ma.w

Z okazji Międzynarodowego Dnia Pielęgniarek i Położnych Wydawnictwo Nowiny z gronem sponsorów, które utworzyły firmy: Eko-Okna, Rafamet i Tokai-Cobex dostarczyli dzisiaj rano 236 paczek upominkowych dla personelu szpitala zakaźnego.

Akcja Nowin: życzenia i prezenty dla bohaterek i bohaterów czasów pandemii
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Przed tygodniem opublikowaliśmy w portalu artykuł o pracy pielęgniarek z Gamowskiej. Te wspomniały, że 12 maja obchodzą Dzień Pielęgniarki i zwykle w swoje święto spotykały się razem, by porozmawiać przy kawie i ciastku. Słynny raciborski cukiernik Adrian Malcharczyk obdarowywał je wtedy pączkami. Sklepiku pana Adriana nie ma teraz w szpitalu zakaźnym, więc nawet po tych symbolicznych pączkach zostało tylko wspomnienie.

Dlatego wymyśliliśmy w redakcji, że spróbujemy niejako pocieszyć panie pielęgniarki i położne w dniu ich święta.
Dzięki zaangażowaniu sponsorów (Eko-Okna, Rafamet i Tokai Cobex) i we współpracy z raciborską PSS Społem stworzyliśmy 236 upominków - zestawy słodkości i kosmetyków.
Do nich dołączyliśmy dyplomy od Nowin Raciborskich - dla Bohaterek i bohaterów czasów pandemii (to cykl Katarzyny Gruchot w tygodniku). Na Gamowską trafił też wyjątkowy numer naszej gazety z okładką - podziękowaniem dla personelu pielęgniarskiego za pracę w szpitalu zakaźnym.

Wszystko to zostało spakowane i dostarczone z zachowaniem wszelkich standardów bezpieczeństwa. Upominki, dyplomy i gazety trafiły do specjalnych folii.

W poniedziałek 11 maja cała redakcja zaangażowała się w pakowanie prezentów. Pracowaliśmy w reżimie sanitarnym - wszyscy w maseczkach i rękawiczkach. We wtorkowy ranek przewieźliśmy je do szpitala, gdzie czekały na nas panie pielęgniarki, które zajęły się dystrybucją podarunków na terenie lecznicy. Wiemy, że już zostały rozdysponowane wśród personelu i sprawiły paniom i panom z Gamowskiej wiele radości. - Były chwile wzruszenia i łzy. Naprawdę - powiedziała nam Krystyna Klimaszewska pielęgniarka ze szpitala zakaźnego i radna miejska, która zaangażowała się w naszą akcję.