Kulisy decyzji wojewody. Racibórz śląską "jedynką" w walce z koronawirsuem
Starosta raciborski też neguje wczorajszy przekaz wojewody śląskiego w odpowiedzi na apel radnych powiatowych. - Nie było żadnych licznych rozmów na temat przekształcenia szpitala w zakaźny. Rozmowa była tylko jedna - twierdzi Grzegorz Swoboda i podaje, kto wziął w niej udział i o czym rozmawiano.
To treść oficjalnego komunikatu starostwa:
Starosta Raciborski, niereprezentujący żadnej opcji politycznej, nawiązując do odpowiedzi Wojewody Śląskiego na wystosowany przez Radnych Powiatu Raciborskiego apel, pragnie odnieść się do sformułowania dotyczącego przeprowadzenia przez Wojewodę licznych rozmów ze Starostą Raciborskim oraz Dyrekcją Szpitala na temat przekształcenia raciborskiej lecznicy w jednoimienny szpital zakaźny.
Pierwsze i jedyne rozmowy w w/w temacie zostały przeprowadzone w trakcie spotkania, które odbyło się w siedzibie Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach dnia 12 marca br. o godz.10:00.
W spotkaniu uczestniczył Wojewoda Śląski wraz z zastępcami, przedstawiciel oddziału NFZ w Katowicach, 2 pracowników oraz rzecznik prasowy Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
W spotkaniu udział wzięli:
- - Starosta Raciborski - Grzegorz Swoboda,
- - Prezydent Miasta Raciborza - Dariusz Polowy,
- - Kierownik Referatu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego tut. Starostwa - Krzysztof Szydłowski,
- - Kierownik Biura Obsługi Starosty - Sylwia Sitarz,
- - Kierownikiem Biura Zarządzania Kryzysowego Miasta Racibórz - Stanisław Mrugała,
- - Naczelnik Wydziału Informacji i Promocji Miasta Racibórz - Marcin Wojnarowski,
- - Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu - Ryszard Rudnik,
- - Zastępca Dyrektora Szpitala Rejonowego w Raciborzu - Elżbieta Wielgos-Karpińska.
Na początku spotkania Wojewoda Śląski poinformował o planie przekształcenia Szpitala Rejonowego im. J. Rostka w Raciborzu w jednoimienny szpital zakaźny, który docelowo ma pełnić funkcję „jedynki” walki z koronawirusem na terenie województwa śląskiego.
Pokłosiem spotkania jest polecenie nr 28/2020 Wojewody Śląskiego z dnia 15 marca 2020 r. dotyczące przekształcenia struktur organizacyjnych Szpitala Rejonowego im. J. Rostka w Raciborzu w szpital jednoimienny zakaźny.
Poza tym starosta raciborski jak i dyrektor szpitala deklarują, iż w tej sprawie, nie odbyli żadnych dodatkowych spotkań z Wojewodą Śląskim oraz Jego służbami.
- Koronawirus - wszystko o pandemii 3456 wiadomości, 5528 komentarzy w dyskusji, 3121 zdjęć, 14 filmów
Komentarze
6 komentarzy
A czy ci ze starostwa znali oficjalny komunikat wojewody 12 marca 2020? jak nie to cytujemy...
...https://www.katowice.uw.gov.pl/aktualnosci/komunikat-prasowy
Data publikacji 12 marca 2020
Komunikat prasowy
"W całej Polsce niektóre szpitale zostaną przekształcone w stricte zakaźne. W województwie śląskim rejonowy szpital w Raciborzu został wytypowany na ten, który zgodnie z wytycznymi ministra zdrowia, zostanie przekształcony w szpital zakaźny.To duże przedsięwzięcie i tylko dzięki ścisłej współpracy z samorządem i szpitalem uda nam się to przeprowadzić w profesjonalny i bezpieczny sposób.. Bardzo dziękuję za ich zrozumienie sytuacji i chęć realizacji. Obecnie wspólnie ustalamy plan działania – zapewnia wojewoda śląski Jarosław Wieczorek"
jak widać samorząd i dyrekcja szpitala byli CHĘTNI REALIZOWAĆ TO ZADANIE,WIĘC NIKT ICH PRZYMUSZAĆ NIE MUSIAŁ. jak na takie spotkanie jedzie się z człowiekiem od promocji miasta i powiatu, a nie zabiera prawnika, to nie ma się zamiaru protestować tylko kombinuje się jak przy takiej okazji wypromować miasto i powiat i włodarzy. a teraz prawnik starosty musi sobie łamać kręgosłup ,żeby to jakoś posprzątać. i tyle.
Ludzie chyba przestają myśleć logicznie w takiej sytuacji jak teraz. Przecież te komentarze to jakaś paranoja - projekcja fobii i kłamstw. To co pisze starosta da się sprawdzić. to co pisze wojewoda też. wystarczy sprawdzić czy wszystko ograniczyło się do jednej wizyty, czy były jakieś pisemne uzgodnienia. Jeżeli wojewoda je ma - to ma rację. I niech je pokaże, przytoczy. Jeżeli nie - to kłamie. Sprawa jest prosta. Ale jakoś dziwnie wierzę staroście, bo to pasuje do naszej centralnej władzy by narozrabiać a odpowiedzialność zrzucić na kogoś innego - w tym wypadku samorządy.
a chwalił się,że tak wzorcowo wykonuje nałożone obowiązki .. był dumny ..a teraz pluje na zwierzchność... kto to taki? prawidłowe sugestie promowane będą przez samorządowy dział promocji,,,nagrodą odpowiednią do stopnia poprawności odpowiedzi
Ale nie mówi ani słowa o tym, że byli przeciwni temu, że walczyli o nas... :// .... To też dużo mówi!
no to wyszło szydło z wora. sa odpowiedzialni za zabranie szpitala raciborzanom... co w takiej sytuacji robił tam szef promocji urzędu miasta?to jest paranoja panie starosto!!! tam nie było nikogo kto mogłby przewidziec skutki tej decyzji wojewody. DLACZEGO SWIETLI WŁODARZE RACIBORZA NIE ZABRALI ZE SOBA ŻADNEGO PRAWNIKA,ZEBY STWIERDZIĆ CZY TO POLECENIE WOJEWODY MA JAKAKOLWIEK PODSTAWE PRAWNA ORAZ CZY SA MOZLIWOSCI SPRZECIWU? odpowiednie przepisy dawały dyrekcji szpitala mozliwosc sprzeciwu!!!
sam starosta podaje,ze przedstawiono im plan by szpital przekształcić, a jak sie zgodzili to dostali polecenie. oj bedzie sie działo
Podał Pan na tacy cała śmietanke złodziei,żygać mi się chce jak czytam te pańskie oświetlenie.Zamiast kierować się dobrem mieszkańców mysleliscie ile tu zagranica.Teraz jak psy wyrywacie sobie pieniądze ,jeden drugiego oskarża w mediach A po za dzielnice sie
co wam wpłynie WSTYD