Tarcza antykryzysowa. Polacy popełniają podstawowe błędy we wnioskach
Brak podpisu pod oświadczeniem, imię i nazwisko spisane ze wzoru wniosku, błędny numer rachunku bankowego, czy wpisywanie stawki godzinowej zamiast wynagrodzenia - to tylko część błędów, jakie popełniają przedsiębiorcy przy wypisywaniu wniosków o pomoc w ramach tzw. tarczy antykryzysowej. Błędnie wypełnione formularze trzeba zweryfikować, wyjaśnić, co znaczenie wydłuża czas załatwienia sprawy.
- W wielu przypadkach są to podstawowe błędy, jak chociażby brak podpisu. Wydaje się, że to niby nic wielkiego, ale sprawia, że wniosek, zamiast do realizacji musi zostać uzupełniony, i wszczynane jest postępowanie wyjaśniające. To wydłuża czas załatwienia sprawy jak, chociażby wypłaty postojowego czy wydanie decyzji o zwolnieniu z opłacania składek. Dlatego bardzo prosimy naszych klientów, by przed wysłaniem wniosku, uważnie go przeczytali, sprawdzili, czy wszystkie dane są prawidłowo wpisane - mówi Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego.
Jan Kowalski we wniosku
Najczęstszy błąd, jaki popełniają wnioskodawcy to brak podpisu we wniosku. Przedsiębiorcy często dopisują też niepotrzebne informacje w różnych miejscach formularza. Są też przypadki, że zamiast wynagrodzenia miesięcznego wpisywana jest stawka godzinowa lub błędny numer rachunku bankowego, albo zamiast niego wpisywany jest indywidualny numer rachunku składkowego w ZUS. Zdarzają się też inne błędy jak, chociażby podpisywanie się imieniem i nazwiskiem ze wzorów ZUS. - Udostępniliśmy na naszej stronie internetowej wzór poprawnie wypełnionego wniosku, który jest podpisany jako Jan Kowalski. Niestety niektóre osoby przepisują wzór bezrefleksyjnie i wpisują takie właśnie imię i nazwisko albo inne dane osobowe ze wzoru. Wiele wniosków wpływało na różne e-maile placówek ZUS, co również jest błędem. Takie osoby muszą je ponownie złożyć - informuje rzeczniczka.
Zanim wyślesz – przeczytaj
ZUS zwraca się z prośbą do klientów o staranne wypełnianie dokumentów. To decyduje o terminie wypłaty świadczenia. - Wnioski z błędami wymagają postępowania wyjaśniającego. Musimy zadzwonić, napisać mail, skontaktować się z wnioskodawcą, co znacznie wydłuża procedowanie takiego wniosku – wskazuje rzecznik.
Wnioski do ZUS można składać elektronicznie (za pomocą PUE) lub papierowo. Wszelkie informacje na temat tego: kto może skorzystać z ulg, gdzie składać wnioski i jak je wypełnić, można znaleźć na stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Tysiące wniosków do śląskich ZUS
Od 1 kwietnia przedsiębiorcy złożyli do ZUS ponad milion wniosków o pomoc w ramach tarczy antykryzysowej. W województwie śląskim złożono ich ponad 110 tysięcy, najwięcej, bo około 85 tys. wniosków dotyczyło zwolnienia z opłacania składek. Natomiast, w zeszłym tygodniu, 15 kwietnia, wypłacono pierwsze świadczenia postojowe. W województwie śląskim pieniądze trafiły do blisko 9,5 tys. samozatrudnionych. Łączna kwota wypłaty „postojowego” dla śląskich biznesmenów przekroczy 19 mln zł.
- W najbliższy poniedziałek na kontach przedsiębiorców pojawią się kolejne świadczenia postojowe - zapowiada B. Kopczyńska
- Koronawirus - wszystko o pandemii 3456 wiadomości, 5528 komentarzy w dyskusji, 3121 zdjęć, 14 filmów
Ludzie:
Beata Kopczyńska
Regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego