Czwartek, 16 maja 2024

imieniny: Andrzeja, Jędrzeja, Adama

RSS

Ośrodki zdrowia w obliczu koronawirusa. Jak działają w Rudniku?

09.04.2020 08:46 | 0 komentarzy | mad

Brak fartuchów dla pielęgniarek środowiskowych to główny problem, z jakim obecnie zmagają się ośrodki zdrowia w gminie Rudnik w dobie pandemii COVID-19. Pozostałe środki ochrony osobistej są w potrzebnych ilościach.

Ośrodki zdrowia w obliczu koronawirusa. Jak działają w Rudniku?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W środowe popołudnie 8 kwietnia radni z Rudnika spotkali się na połączonym posiedzeniu komisji. Spotkanie było inne niż dotychczas, bo odbyło się online za pośrednictwem aplikacji zoom. W sali UG Rudnik zasiadł przewodniczący obrad - radny Artur Osak, przewodniczący rady gminy Ireneusz Jaśkowski, wiceprzewodniczący Eugeniusz Kosel, Helena Korycik z biura rady oraz część zaproszonych gości. Wójt Piotr Rybka w obradach, podobnie jak radni, uczestniczył online, nadawał ze swojego biura.

Goszczący na spotkaniu Marek Duda (na zdj.), dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego w Rudniku przybliżając radnym, jakie środki zapobiegawcze podjęto w ośrodkach zdrowia w związku z pandemią koronawirusa, mówił, że obecnie lekarze głównie przyjmują mieszkańców na zasadzie e-wizyt. – Aby uniknąć kontaktu z personelem i pacjentami, którzy muszą być w ośrodkach zdrowia – wyjaśniał dyrektor. Dodał, że w związku z przekształceniem raciborskiej lecznicy w zakaźną mieszkańcy Gminy potrzebujący hospitalizacji kierowani są do szpitala w Rybniku i Rydułtowach; wcześniej kierowano także do Wodzisławia Śląskiego, jednak działo się tak do chwili kiedy nie wystąpiło tam ognisko zakażenia koronawirusem.

Marek Duda, informując radnych o dostępności w ośrodkach zdrowia środków ochrony osobistej, mówił, że zakupiono potrzebne materiały, m.in. maseczki, płyny dezynfekcyjne, rękawiczki czy przyłbice. Koszt materiałów to nieco ponad 2 tys. złotych. Wsparcie w tej kwestii trafiło do ośrodków również ze strony Ministerstwa Zdrowia. Obecnie największym problemem ośrodków zdrowia jest brak fartuchów dla pielęgniarek środowiskowych. Jak uzasadniał dyrektor, wynika to z braku dostępnych materiałów w sklepach. Dyrektor dopytywany przez radnego Artura Osaka, w jakiej liczbie „na już” potrzebne są fartuchy, odpowiadał, że około 20 sztuk. Radna Edyta Reichel mówiła z kolei, że została uspokojona przez dyrektora. – Myślałam, że są dużo większe potrzeby „na już” – powiedziała radna.



Ludzie:

Artur Osak

Artur Osak

Radny gminy Rudnik.

Edyta Reichel

Edyta Reichel

Była radna gminy Rudnik.

Eugeniusz Kosel

Eugeniusz Kosel

Wiceprzewodniczący rady gminy Rudnik.

Ireneusz Jaśkowski

Ireneusz Jaśkowski

Były przewodniczący rady gminy Rudnik.

Piotr Rybka

Piotr Rybka

Wójt gminy Rudnik.