Pożar w Kuźni Raciborskiej, gaz na Płoni [RAPORT STRAŻAKÓW]
Usuwanie skutków silnego wiatru, zadymienie, ulatnianie się gazu w budynku jednorodzinnym, pożar sadzy w kominie, ratunek osoby starszej oraz wsparcie ratowników medycznych - tym zajmowali się strażacy zawodowi oraz ochotnicy z powiatu raciborskiego w dniach 25-26 lutego, interweniując w miejscowościach Krowiarki, Kuźnia Raciborska, Nędza oraz Racibórz.
![Pożar w Kuźni Raciborskiej, gaz na Płoni [RAPORT STRAŻAKÓW]](https://cdn.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2020/02/27/161468_1582793165_43969600.jpg)
Zadymienie w Krowiarkach
25 lutego o godz. 11.57 strażacy interweniowali w budynku wielorodzinnym przy ul. Kasztanowej w Krowiarkach, gdzie doszło do zadymienia jednego z mieszkań. Dym wydobywał się z pieca, w którym nie było rozpalone. Strażacy udzielili pomocy 80-letniej lokatorce mieszkania, sprawdzili lokale w budynku pod kątem obecności tlenku węgla, a następnie polecili administracji budynku sprawdzenie przewodów kominowych oraz pieców.
Groziło wybuchem
Następnie strażacy udali się do domu jednorodzinnego przy ul. Kanałowej w Raciborzu (godz. 15.00), gdzie wyczuwalny był zapach gazu. Istniało niewielkie zagrożenie wybuchem. Strażacy zakręcili zawory gazu i przewietrzyli dom. Działania kontynuowali pracownicy pogotowia gazowego, którzy po odkręceniu zaworów ustalili, z którego miejsca ulatniał się gaz i usunęli awarię.
Pożar sadzy i ratunek raciborzanki
O godz. 17.04 strażacy przystąpili do gaszenia pożaru sadzy w kominie budynku przy ul. Kasztanowej w Kuźni Raciborskiej.
Niespełna pół godziny później odebrano zgłoszenie o starszej raciborzance, która potrzebuje pomocy. Okazało się, że lokatorka mieszkania przy ul. Wileńskiej w Raciborzu przewróciła się razem z balkonikiem, który ułatwiał jej poruszanie się po domu. Zaklinowana w balkoniku kobieta zdołała dostać się do przedpokoju i uchylić drzwi. Strażacy otworzyli je, a następnie przekazali raciborzankę pod opiekę ratowników medycznych.
Ambulans ugrzązł w błocie
Ostatnia interwencja strażaków odnotowana 25 lutego polegała na udzieleniu pomocy ratownikom medycznym, których ambulans ugrzązł w rozmiękłym gruncie przy ul. Jana III Sobieskiego w Nędzy (godz. 23.44). W karetce przebywała osoba, która miała trafić do szpitala. Strażacy wyciągnęli ambulans z błota, umożliwiając ratownikom przewiezienie chorej osoby do lecznicy.
Skutki silnego wiatru - po raz kolejny
26 lutego strażacy interweniowali tylko dwa razy. Najpierw o godz. 12.38 zabezpieczyli naderwaną przez wiatr blachę pokrycia dachu pustostanu przy ul. Sienkiewicza w Nędzy, a następnie usunęli nadłamany przez wiatr konar przy ul. Brzozowej w Kuźni Raciborskiej (godz. 14.55).
Komentarze
