Na leciwej Alei powiało nowością
Od tego roku na wodzisławskim stadionie kibice będą mogli wynik meczów zobaczyć na nowoczesnym telebimie. Zegar służyć będzie nie tylko podczas spotkań piłkarskich, ale także w trakcie innych imprez, które odbywać będą się na terenie obiektu.
WODZISŁAW ŚL. Wieża monitoringu z zegarem na terenie stadionu miejskiego Aleja przy ul. Bogumińskiej została jakiś czas temu wyburzona. Groziła zawaleniem. Kibice będą mogli teraz oglądać wyniki meczów na nowoczesnym telebimie. Ekran zamontowany został w sąsiedztwie trybuny H (czyli po prawej stronie obiektu patrząc na trybunę gości). Swój debiut będzie miał prawdopodobnie pod koniec lutego, kiedy to w ramach Okręgowego Pucharu Polski Odra Wodzisław Śląski zmierzy się z ROW-em 1964 Rybnik. Nowoczesny zegar służyć będzie nie tylko podczas spotkań piłkarskich, ale także innych imprez, które odbywać będą się na terenie stadionu. Dostarczone i zamontowane oprogramowanie pozwala na wyświetlanie treści wizualnych na ekranie.
Pojawiły się opinie wśród zainteresowanych nową inwestycją, że informacje wyświetlane na urządzeniu będą nieczytelne, ze względu na wielkość telebimu i jego ulokowanie. - Ekran ma wymiary 448 cm x 250 cm i jest czterokrotnie większy od poprzedniego zegara. Dlatego wstrzymałbym się z negatywnymi opiniami do czasu jego uruchomienia - mówi Bogdan Bojko, dyrektor MOSiR Centrum w Wodzisławiu Śl. Dodaje, że miejsce na usytuowanie telebimu zostało wybrane po dogłębnej analizie. W jego opinii w tym miejscu, zegar będzie najlepiej widoczny. Choć nie brak opinii, że owszem telebim będzie dobrze widoczny z trybuny krytej i łuków do niej przylegających. Ale już niekoniecznie z trybuny otwartej. Ta na razie jest wyłączona z użytkowania ze względu na fatalny stan. - Najwyraźniej chyba nie zamierza się jej remontować - skwitował jeden z internautów na portalu Nowiny.pl.
(kozz), (juk)
80 tys. zł – kwota zakupu telebimu wraz z montażem oprogramowania
Komentarze
4 komentarze
Dogłębna analiza.... jak to brzmi. Ciekawe kto z kim to analizował?
Niech dyrektor popatrzy na otoczenie tego telebimu. Kamieni kupa łagodnie ujmując. To tak jakby odwalona paniusia na szpilkach weszła do chlewa.
Ciekawe czy MOSiR w tym roku zdąży pomyć karcherem krzesełka przed rundą wiosenną ???
W tym Wodzisławiu to już rychtyk nic nima, aaa sory je tyn telebim z wymogami UEFA haha.