Niedziela, 20 października 2024

imieniny: Ireny, Kleopatry, Witalisa

RSS

Trudna sytuacja w PGG. Dziś na dwie godziny stanęło wydobycie

17.02.2020 09:55 | 7 komentarzy | acz

Dziś na porannej zmianie we wszystkich kopalniach i zakładach Polskiej Grupy Górniczej przeprowadzony został dwugodzinny strajk ostrzegawczy.

Trudna sytuacja w PGG. Dziś na dwie godziny stanęło wydobycie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

– O godzinie 6.00 zebraliśmy się na cechowni i tam pozostaniemy do godz. 8. Dopiero wtedy rozpoczniemy pracę. Na dół zjechały tylko te osoby, które zabezpieczają utrzymanie ruchu kopalni – powiedział Artur Braszkiewicz, wiceprzewodniczący związku w Polskiej Grupie Górniczej.

Godziny rozpoczęcia dwugodzinnej akcji protestacyjnej w poszczególnych kopalniach były różne. W części protest rozpoczął się o 5.45, w innych o godz. 6.00 lub 6.30. Strajk ostrzegawczy to pierwszy punkt harmonogramu działań przygotowanego przez sztab protestacyjno-strajkowy central związkowych działających w PGG. Powodem protestu jest z jednej strony brak porozumienia w sporze zbiorowym dotyczącym płac, a z drugiej pogłębiające się problemy przedsiębiorstwa związane ze sprzedażą węgla.

Przypomnijmy, 5 lutego związki zawodowe ogłosiły harmonogram działań protestacyjnych w PGG. Po dwugodzinnym strajku ostrzegawczym kolejnym krokiem będzie referendum strajkowe zaplanowane na 25 lutego. Na 28 lutego planowana jest manifestacja w Warszawie. Od 31 stycznia we wszystkich kopalniach i zakładach PGG trwa pogotowie strajkowe.

Od końca listopada w PGG trwa spór zbiorowy dotyczący podwyżek płac. Strona związkowa postuluje 12-proc. wzrost wynagrodzeń. Zarząd, powołując się na niepewną sytuację firmy, chce, aby rozmowy w tej sprawie przełożyć na lipiec, gdy znane już będą wyniki finansowe spółki za pierwsze półrocze. Obok rosnącej presji płacowej ze strony załóg, PGG ma problemy związane z pogarszającą się sytuacją na rynku węgla energetycznego. Rosną zwały nieodebranego przez spółki energetyczne surowca, co jest spowodowane m.in. nadmiernym importem węgla. Spółka wstrzymała też część inwestycji, co rodzi dodatkowe obawy pracowników o przyszłość kopalń PGG.

Do sytuacji w PGG odniósł się również na naszych łamach przedstawiciel resortu. - Jako wiceminister aktywów państwowych odpowiedzialny za sektor górnictwa węgla kamiennego, a szczególnie za procesy restrukturyzacyjne w tym sektorze, mam świadomość wyzwań, które czekają polskie spółki wydobywcze. Zdaję sobie sprawę z obecnej sytuacji wynikającej ze zmieniającej się polityki energetyczno-klimatyczną, spadkiem cen węgla na rynkach europejskich i światowych, a także zmianami systemowymi zachodzącymi u wytwórców energii - mówi wiceminister aktywów państwowych i pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego Adam Gawęda.

W ubiegłym roku, na przełomie sierpnia i września spółki górnicze przeprowadziły przeglądy realizowanych inwestycji oraz posiadanych koncesji. W ramach uprawnień właścicielskich zlecone zostały wnikliwe analizy procesów inwestycyjnych i restrukturyzacyjnych. - W wyniku tych działań Polska Grupa Górnicza, po wstępnej akceptacji zarządu, przedłożyła koncepcję kolejnego etapu restrukturyzacji. Od kilku dni plan ten jest konsultowany ze stroną społeczną. Spółka przedstawia planowane działania zmierzające do: konsolidacji aktywów górniczych, uproszczenia i optymalizacji sieci wentylacyjnych, łączenia kopalni w kopalnie zespolone i doskonalenie eksploatacji. Celem tych działań jest optymalizacja kosztów i poprawa wyników finansowych. Sprawdzone modele, i już dobrze funkcjonujące, powinny być transponowane na pozostałe procesy zachodzące w Polskiej Grupie Górniczej. O szczegółach działań restrukturyzacyjnych, zapewne, będzie informował zarząd spółki. Podjęte w PGG działania powinny mieścić się w ramach planów organów właścicielskich i nadzorczych, które będą stanowić całościowy plan restrukturyzacji górnictwa - dodaje.

Oprac. (acz)

Ludzie:

Adam Gawęda

Adam Gawęda

były poseł i senator