Ewelina Kozub wystąpiła na scenie telewizji śniadaniowej
Młoda, zdolna, ambitna i bardzo utalentowana. Mowa o Ewelinie Kozub z Lubomi, która została okrzyknięta jednym z największych odkryć trzeciej edycji The Voice Kids. Kilka dni temu nastolatka wystąpiła na scenie jednego z programów śniadaniowych.
The Voice Kids 3 nie zwalnia tempa i powoli zbliżamy się do poznania najlepszych z najlepszych - młodych głosów w Polsce. Po przesłuchaniach w ciemno nadchodzi czas na bitwy, w których na pewno nie zabraknie ogromnych emocji. W ciągu najbliższych odcinków dowiemy się, kto znajdzie się w wielkim finale i powalczy o wymarzony przez wszystkich kontrakt muzyczny. Faworytów, których codziennie wspierają internauci, nie brakuje. W tym gronie jest Ewelina Kozub.
13-letnia dziewczyna z Lubomi podczas przesłuchań oczarowała swoim głosem trenerów, ostatecznie wybierając drużynę Tomsona i Barona. Dlaczego wybrała właśnie ich? - Zawsze byli dla mnie inspiracją, a poza tym po prostu uwielbiam ich piosenki – tłumaczy Ewelina. Na voicowej scenie wykonała energetyczny utwór "Masterpiece", który oryginalnie śpiewa Jessie J. - Piosenka jest o tym, że ludzie mówią jej co ma robić, a ona robi swoje. Idealna piosenka dla mnie - mówiła przed występem nastolatka. Niedawno mogliśmy podziwiać jej występ w The Voice Kids 3, a kilka dni temu wystąpiła w programie telewizyjnym „Pytanie na śniadanie” (nagranie dostępne tutaj i tutaj). Już w najbliższą sobotę (8.02) zobaczymy Ewelinę ponownie na scenie The Voice Kids.
Niezwykły głos i talent Eweliny zauważyła najpierw jej mama. To ona zapisała córkę na zajęcia wokalne. Pod okiem doświadczonych nauczycieli szkoliła się trzy lata. Obecnie - jak sama mówi - uczy się sama i bierze udział w różnych warsztatach wokalnych, podnosząc swoje umiejętności. Jak wspomina, występ w The Voice Kids był spełnienie jej marzeń. - Panowała tam przemiła atmosfera, sam program to wspaniała produkcja i oczywiście udział w nim to przede wszystkim nowe doświadczenie dla mnie – wyjaśnia młoda artystka. Ktoś mógłby pomyśleć, że takie występy muszą łączyć się z ogromną tremą. Jednak u Eweliny jest zupełnie inaczej. To właśnie na scenie czuje się jak ryba w wodzie. Jej najwierniejszymi kibicami są oczywiście rodzice. Wspiera ją także cała społeczność Szkoły Podstawowej w Lubomi, do której uczęszcza.