Jastrzębie-Zdrój: Strażacy wezwani do ratowania przymarzniętego łabędzia
"Na stawie jest przymarznięty łabędź, musicie go uratować" - tak w skrócie brzmiało zgłoszenie przyjęte przez strażaków z Jastrzębia w piątek 24 stycznia o godz. 13.43. Nawet w takich przypadkach mundurowi odpowiadają na wezwanie.
Jastrzębie-Zdrój: Strażacy wezwani do ratowania przymarzniętego łabędzia
Ze zgłoszenia wynikało, że łabędź znajduje się na stawie przy ul. Orlej w Pniówku. Strażacy pojechali na miejsce i znaleźli opisane zwierzę. - Okazało się, że zwierzę nie jest przymarznięte, ale zachowywało się nietypowo - informuje Łukasz Cepiel, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Jastrzębiu-Zdroju. Kiedy strażacy podeszli do łabędzia, ten po prostu wzbił się w powietrze.
To nie jedyne zgłoszenie związane ze zwierzętami w Jastrzębiu-Zdroju. W niedzielę o 16.00 strażacy pojechali na ul. Sienkiewicza, gdzie pies wpadł do studzienki kanalizacyjnej. - Zgłaszająca po wyjeździe zastępu zadzwoniła do MSK z informacją, że pies sam wyszedł ze studzienki. Zastęp zawrócono z trasy - wyjaśnia Łukasz Cepiel.