Poniedziałek, 7 października 2024

imieniny: Marii, Marka, Amalii

RSS

Nie żyje Miłosz Sowa - hanys, marynarz i dziennikarz pochodzący z Raciborza

07.12.2019 13:48 | 0 komentarzy | (q)

Jak podaje Tygodnik Podhalański w nocy po długiej i ciężkiej chorobie zmarł szef chicagowskiej redakcji tygodnika Miłosz Sowa. Miał 67 lat. Pochodził z Raciborza.

Nie żyje Miłosz Sowa - hanys, marynarz i dziennikarz pochodzący z Raciborza
Fot. Tygodnik Podhalański
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Tak sam pisał o sobie: „Mam w sobie góralską krew (po przodkach), ale urodziłem się na Śląsku. Z racji narodzin jestem więc "Hanysem" (...). W dorosłym życiu byłem marynarzem, ratownikiem WOPR, instruktorem pływania, nauczycielem w-f, dziennikarzem i... zostałem emigrantem. Aha, po drodze wykonywałem jeszcze kilka innych zawodów, ale nie uważam, że są one aż tak godne uwagi, więc może je pominę. Moje pisanie zaczęło się od miesięcznika "Morze", kiedy będąc marynarzem PLO wysyłałem do tego pisma reportaże z portów i opowiastki o marynarskim życiu. Co prawda nie było tego dużo, ale trochę było. W pewnym sensie właśnie to pozwoliło mi w roku 1991 zostać dziennikarzem Tygodnika Podhalańskiego. Tyle, ze wyjeżdżając do USA w najczarniejszych snach nie przypuszczałem, że i tutaj dopadnie mnie niejaki Jurek Jurecki i będę znowu z tym tygodnikiem związany."

Więcej: Zmarł nasz przyjaciel, szef chicagowskiej redakcji TP Miłosz Sowa