Postawili górę śmieci w środku miasta. O co chodzi?
Jak przekonać mieszkańców do nieużywania plastiku? Jastrzębski magistrat uciekł się do sprytnego pomysłu.
Ogromna sterta plastikowych śmieci stanęła niespodziewanie, ku zaskoczeniu mieszkańców, w centrum Jastrzębia-Zdroju. Nie trzeba się domyślać, że wywołało to szereg interwencji mieszkańców oburzonych faktem zaśmiecania przestrzeni publicznej. Tymczasem okazało się, że to celowe działanie urzędników, którzy chcieli zadziałać na wyobraźnię jastrzębian. Według dostępnych danych tylko w ciągu jednego dnia w Jastrzębiu-Zdroju wytwarzanych jest aż 10 ton plastiku.
- Nie da się skutecznie walczyć z plastikiem bez uświadomienia mieszkańcom jak ogromne jego ilości są codziennie przez nas przetwarzane. Liczę na to, że ta akcja otworzy mieszkańcom oczy. I że finalnie, robiąc zakupy w sklepie będą bardziej świadomie wybierać produkty i co najważniejsze, przestaną używać plastikowych toreb – mówi prezydent Anna Hetman.
Jastrzębski magistrat już daje dobry przykład. Prezydent zadecydowała, że od 1 września w instytucjach miejskich jednorazowe przedmioty z tworzyw sztucznych zastąpione zostaną odpowiednikami wykonanymi z alternatywnych, biodegradowalnych surowców.
- Nie chcemy przechodzić obojętnie wobec wyzwań ekologicznych. W trosce o środowisko naturalne powinniśmy pozbyć się nawyku korzystania z naczyń i opakowań plastikowych, a w zamian stosować te wielokrotnego użytku albo biodegradowalne – podkreśla prezydent miasta Anna Hetman.
I dodaje, że miasto chce pokazywać, jak żyć odpowiedzialnie czy też jak ograniczyć liczbę plastiku zużywanego w naszym mieście.
- Idea jest taka, by stopniowo pozbywać się z obiegu toreb foliowych, kubków czy talerzy z tworzyw sztucznych oraz plastikowych sztućców i słomek – zaznacza prezydent.
Przypomnijmy, że od kilku już lat miasto zachęca do picia „kranówki”, bo to doskonały sposób na orzeźwienie, a nasza woda jest bezpieczna dla zdrowia, zawiera cenne składniki mineralne i spełnia wszelkie standardy jakościowe. Od tego roku postawiono też na nowe podejście do utrzymania terenów zielonych i zmianę częstotliwości koszenia traw. Teraz nadszedł czas, by zaprzestać używania jednorazowych, plastikowych opakowań oraz naczyń i sztućców.
Ludzie:
Anna Hetman
Radna miasta Jastrzębie-Zdrój, była prezydent miasta
Komentarze
9 komentarzy
plastus - a co wtedy ze szkłem zrobić? są jakieś skupy? jeśli nawet to pozostaje kwestia transportu w przypadku plastikowych opakowań są one lżejsze i łatwo poddać je "kompresji" przez zgniecenie, ze szkłem już nie jest tak prosto. Problem może zatem nie leży w rodzaju opakowania ale jego skupieniu z rynku wtórnego, bo w segregację przy górnolotnych hasłach i ideach po prostu nie wierzę. Wierzę natomiast w skup surowców za odpowiednią cenę. W czasach mojej młodości jak chciałem kasę to mogłem dymać do skupu z butelkami czy słoikami. I jak na "szczeniaka" nie była to mała kasa. Na przyjemności w postaci lodów czy innych smakołyków było a jak odłożyłeś to i inne rzeczy można było kupić.
Cała ta rewolucja anty-plastikowa jest jak zwykle po polsku, czyli od du*** strony. Najpierw powinni ustawowo zlikwidować plastikowe opakowania dla produktów spożywczych. Praktycznie wszystko jest w to pakowane, chleb, cały nabiał. Spróbujcie kupić śmietanę albo mleko nie w plastiku. Wszelkiej maści napoje łącznie z wodą. Sery, wędliny, owoce, warzywa itd. są w to fabrycznie pakowane. U mnie w domu z tego właśnie jest najwięcej śmieci.
Opakowania zwrotne powinny być na wszystkim. A nie zwrotne minimum złotek opłaty plus 10 % towaru i po problemie :)
na wszystko butelki zwrotne i po problemie
Racja z pośpiechu podzieliłem przez 84 tnąc tysiące :-) wychodzi 0,12 kg na głowę. Może i realne ale patrząc na siebie to nierealne.
Do mhl999
10 ton to 10000 kg podziel prze prawie 90000 ludzi to daje ci na dzień 1/9 kg plastyku i to jest realne.
A potrzeba jest to palić w EC Moszczenica i Zofiówka a nie na śmietnisku jak się to robi w Polsce.
Jest to tańsze, czystsze i daje energie itd.
10 ton przy ~84tys mieszkańców daje to na głowę daje to prawie 120kg śmieci dziennie na jednego mieszkańca - na ile to jest realne?
"w ciągu jednego dnia w Jastrzębiu-Zdroju wytwarzanych jest aż 10 ton plastiku." To Jastrzębie Zdrój jest producentem plastiku ? Kto zezwala na opakowania wszelkiego rodzaju produktów z plastiku ????????? Mieszkańcy ????? Ja już nie raz doszedłem do wniosku że większość urzędników państwowych jak podpisują umowę o pracę mają zaznaczone w tej umowie jako ostatni punkt "ZWOLNIONY Z MYŚLENIA"
co za pajace. 20x90000 miesięcznie i robią jakieś gówno, bo chcą, żeby ludzie za nich sprzątali, a oni będą mieć na premie dla siebie. Banda złodziei i oszustów.