Czy Wodzisław jest przyjazny turystom?
Baszta, Balaton, Manta, Rodzinny Park Rozrywki - atrakcji i ciekawych miejsc w Wodzisławiu Śl. nie brakuje. Tylko czy są dobrze oznakowane? Wątpliwości w tym zakresie ma radny Mariusz Blazy.
Czy turysta, który trafi do Wodzisławia Śl. i chce poznać atrakcje miasta, będzie miał w tym zakresie ułatwione zadanie? Radny Mariusz Blazy uważa, że brakuje odpowiedniego oznakowania - tablic informacyjnych, które by wskazywały drogę do ważnych obiektów i punktów infrastruktury miejskiej. - Brak odpowiednich oznaczeń jest często dużym utrudnieniem nie tylko dla przyjezdnych, ale również mieszkańców Wodzisławia - twierdzi radny
Owszem, na terenie miasta można znaleźć tablice informacyjne, ale pytanie, czy nie jest ich za mało i czy system nie jest przestarzały. Zdaniem radnego Blazego jest jeszcze wiele do zrobienia. Rajca podaje przykład dzielnicy Wilchwy. - W dzielnicy Wilchwy oraz na głównych drogach dojazdowych nie ma informacji na temat krytej pływalni Manta, ośrodka rekreacyjnego Balaton czy baszty rycerskiej. A biorąc pod uwagę położenie tych obiektów, dotarcie może stanowić problem nie tylko dla osób spoza Wodzisławia, ale również samych mieszkańców - uważa radny i apeluje, by miasto zleciło przygotowanie opracowania listy wszystkich ważnych obiektów i punktów infrastruktury miejskiej, w tym sportowo-rekreacyjnych, sakralnych, historycznych czy przyrodniczych. I - co ważne - zachęcając do współpracy w tym zakresie rady dzielnic. Następnie, gdy materiał będzie przygotowany, można by go ująć w przyszłorocznym budżecie i wówczas zrealizować wykonanie oznakowania.
Urzędnicy zapewniają, że już od jakiegoś czasu trwają prace w tym zakresie. - Pracujemy nad pełną inwentaryzacją oznakowania obiektów i instytucji w mieście - podkreśla Anna Szweda-Piguła, naczelnik Wydziału Rozwoju i Dialogu w Urzędzie Miasta w Wodzisławiu Śl. - Po jej opracowaniu oszacujemy koszty, jakie wiązałyby się z uzupełnieniem oznakowania lub stworzeniem nowego i pełnego systemu stosownych oznaczeń. Oczywiście nie ma przeszkód, by w opracowaniu inwentaryzacji pomogły także rady dzielnic - dodaje. Pani naczelnik zaznacza też, że w ubiegłym roku Służbom Komunalnym Miasta zlecono przegląd, uzupełnienie i wymianę części oznakowania w tym zakresie.
(mak)
Komentarze
21 komentarzy
@Don C. - wymieniłeś trochę obiektów ale myślisz trochę szablonowo. Z 40-50 lat temu tak właśnie rozumiano turystykę. A dzisiejsze formy turystyki to nie tylko zabytki. Turystyka ma przeróżne wymiary: industrialna, zakupowa, rekreacyjna, kolejowa, pielgrzymkowa, biznesowa, rowerowa, eksploracyjna, sportowa, imprezowa... Mam wymieniać dalej? Śląsk jest fenomenalnym zbiorowiskiem tematem. A to, że się nie potrafi promować to inna sprawa. Jak byłem w Rewalu to tam oczywiście plany kurortu i tablice informacyjne co kawałek. Ale to co mnie rozbawiło to reklamowali tam obiekt który... "został rozebrany" hehehe czyli robią atrakcję turystyczną z czegoś co było, a czego nie ma. To jest sztuka. W naszym regionie za dużo jest kompleksów, za mało współpracy, a ogólnie turystykę jeszcze nie traktuje się jako gałąź na czym można zarabiać. Ale to się zmieni bo z turystyki można żyć lepiej niż z przemysłu. Przykład to Sopot - tam nie ma przemysłu, a miasto należy do najbogatszych w Polsce.
Młodzieżową i inne mogą remontować do usranej śmierci i nic to nie da bo drogi te nie mają szans zastąpić kolei dla przewozu w wannach kamienia itd. Nie było problemów z Młodzieżową jak wożono kamień z Pszowa do Bukowa koleją ale teraz jak przewożą setki ton drogami to je po prostu rozwalają w miesiąc to co kiedyś rozwalali przez 10 lat.
Patolog z tego co pamiętam to Młodzieżową remontują już ponad 3 lata , Z resztą się zgadzam
Zabytkowe w tym mieście są drogi, mało gdzie można podziwiać coś takiego jak Jastrzebska, Pszowska i wiele innych. Może turyści przyjadą popatrzeć do czego doprowadzają rządy PO. A można im pokazać kawałek Młodzieżowej która remontują ponad rok. To miasto tkwi nadal w PRL u. Taki skansen komunistyczny.
Kocham moje miasto Wodzislaw ale z najblizszych ATRAKCJI turystycznych to wymienilbym Wieliczke i Kraków :-)))))
Co do zabytków to jest kościół z Jodłownika który jest w Jastrzębiu Zdroju na przyjaźni. Pozostałości młyna wodnego, wieża wodna kwk 1 maja jest młoda ale ładna, szpital stary itd
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Don C a Ci wszyscy nieświadomi jeżdzą do Pszczyny, Mosznej, Rud itd, a tu w Wodzisławiu mamy takie ATRAKCJE :)
Żadne miasto w naszym regionie nie jest miastem typowo turystycznym. Co nie znaczy że ludzi z obcymi rejestracjami nie ma. Z zabytków to stare miasto, dwa kościoły, budynek sądu,pałac remontowany, budynek poczty, budynek starostwa, budynek UM. Budynek sanepidu, figura Nepomucena,baszta, budynek PKP, 2 pałace w Kokoszycach. Z ciekawostek to park zabaw czy Balaton. Z ciekawych obiektów sportowych to nie ma się czym chwalić. Takze radny Blazy ma rację po raz kolejny bo większość ludzi przejezdnych nie wie co gdzie jest.
Panie Blazy apeluje do Pana aby przygotował Pan opracowania listy wszystkich ważnych obiektów i punktów infrastruktury miejskiej, w tym sportowo-rekreacyjnych, sakralnych, historycznych czy przyrodniczych.
A jak Pan to przygotuje to może się odechce szukać dziury w całym.
Nie rozśmieszajcie mnie, że mamy coś atrakcyjnego turystycznie, no może poza basztą.
Arteks, z całym szacunkiem, obserwuje Twoje posty od dłuższego czasu. Ty naprawdę wierzysz w to co piszesz ? czy piszesz na czyjeś zamówienie ?
Oczywiście, że jest przyjaźniejszy niż był. Dojeżdżają pociągi krajowe i międzynarodowe, a to można wykorzystać na plus bo takie Jastrzębie czy Żory są całkowicie lub prawie całkowicie odcięte od reszty województwa i prawie nikt tam nie jeździ poza ruchem przypadkowym. W Wodzisławiu jest wyremontowany dworzec, co raz więcej dróg rowerowych, oryginalny park w jarach. Coś się zmieniło na plus w ostatnich latach. Jeszcze tą wieżę widokową wyremontujcie i niech władze miasta wymyślą z 1-2 atrakcje turystyczne, a będzie dobrze.
Wyremontujecie park linowy dla dorosłych, bo są to pieniądze wywalone w błoto jeśli ma gnić i być zamknięty.
~Zieloniutka zapomniałaś o rynku, gdzie nie można spokojnie z dzieckiem pospacerowac, bo jest ruch jak na autostradzie...
Po co tu mają turyści przyjeżdżać, żeby co zobaczyć? Chyba tylko jedno z najbardziej zanieczyszczonych miast pyłem w Polsce i Europie!
https://www.nowiny.pl/wodzislaw/142877-wodzislaw-znow-czarnym-punktem-na-mapie-najbardziej-zanieczyszczonych-miast.html
Ten Blazy nie ma innych rzeczy na głowie ? zamiast się pierdołami zajmować
O jakich "turystach" mowa???? O gościach z Piasta w Centrum, albo o przyjezdnych z Maja z wizytą na Trzech Wzgórzach? Jaja se robicie, prawda? Przecież jak przymuszą jakąś delegację z któregoś miasta partnerskiego raz na rok, to ich ktoś z urzędu zaprowadzi do "atrakcji".
Baszta, Balaton i quady, motocykle jeżdżące po lesie to turyści? Proponuję przejść się na Balaton, jak po wysypiska śmieci!. Turysta tu nigdy nie przyjedzie, bo niby co tu będzie robił, oglądał samochody zaparkowane w zabytkowym parku? Turysta przyjedzie odkładać park rozrywki, może Karuzele? A może przyjadą tu turyści robić grilla komuś pod oknami.
Turyści w Wodzisławiu ? Mam nadzieję że to ironia
Jest bardzo przyjazne szczególnie w zimie jak smog jest tak ogromny ,że siekierę można zawiesić w powietrzu.