Wojewoda uchylił decyzję Polowego. W SP4 dyrektorem znowu Miecznikowska
Ewa Miecznikowska, odwołana przez Prezydenta Raciborza Dariusza Polowego dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 4 została przywrócona na swoje stanowisko. Wojewoda Śląski stwierdził nieważność zarządzenia prezydenckiego z czerwca tego roku.
22 sierpnia 2019 r odebrałam Rozstrzygnięcie Nadzorcze z dnia 8 sierpnia 2019 r wydane przez Wojewodę Śląskiego dotyczące nieważności zarządzenia Prezydenta Miasta Racibórz w sprawie odwołania mnie ze stanowiska dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4 w Raciborzu - przekazała nam E. Miecznikowska.
W dokumencie wojewody podano:
Stwierdzam nieważność zarządzenia nr 244/2019 Prezydenta miasta Racibórz z dnia 4 czerwca 2019r. w sprawie odwołania Dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4 im. ks. Stefana Pieczki przy ulicy Wojska Polskiego 8 z zajmowanego stanowiska, w całości, jako sprzecznej z art. 66 ust.1 pkt 2 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe.
Stwierdzenie nieważności zarządzenia wstrzymuje jego wykonanie z mocy prawa w całości, z dniem doręczenia. Wojewoda stwierdził, iż zarządzenie nr 244/2019 Prezydenta Miasta Racibórz z dnia 4 czerwca 2019r. w sprawie odwołania Dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4 im. ks. Stefana Pieczki przy ulicy Wojska Polskiego 8 z zajmowanego stanowiska, zostało podjęte z istotnym naruszeniem prawa, co czyni stwierdzenie jego nieważności w całości uzasadnionym i koniecznym.
- Z dniem otrzymania pisma jestem dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 4 w Raciborzu - oznajmiła nam Ewa Miecznikowska.
- Aby posiadać całkowitą pewność co do zasady, że z dniem otrzymania rozstrzygnięcia zostałam przywrócona na stanowisko dyrektora w dniu 23.08.2019 r zadzwoniłam do Wydziału Nadzoru Prawnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Uzyskałam tam potwierdzenie - poinformowała nas Ewa Miecznikowska.
W czwartek, tuż po spotkaniu prezydenta Dariusza Polowego z rodzicami uczniów SP13 i SP15 w sprawie likwidacji klas trzecich oraz przenosi zajęć na basenie, Ewa Miecznikowska pojawiła się w magistracie i - jak na powiedział D. Polowy - zgłosiła głowie miasta swą gotowość do pracy.
AKTUALIZACJA
Funkcja dyrektora szkoły w przypadku E. Miecznikowskiej zakończy się z końcem wakacji, 31 sierpnia. Miasto nie rozstrzygnęło wcześniej konkursu na to stanowisko i ostatecznie prezydent Polowy powierzył je na nowy rok szkolny (2019/20) Karinie Pacułt. Ta pełniła je już w czerwcu, tuż po odwołaniu z funkcji E. Miecznikowskiej. Pisaliśmy wtedy - w oparciu o opinię doświadczonego samorządowca - że forma odwołania ma słabe podstawy, bo dyrektora w trakcie roku szkolnego zwalnia się tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Komentarze
4 komentarze
oczywiście wszystkie koszty tej skandalicznej decyzji powinien pokryć osobiscie prezydent z własnej kieszeni. łatwo się podejmuje decyzje kiedy potem kary i odszkodowania płaci gmina a nie ten co decyzje podejmował.
naczelnik prezydent i prawnik do wymiany. wstyd
Komedia. Podyrektoruje sobie cały tydzień. A potem pewnie czmychnie na urlop albo coś w tym stylu...
no to prezydent i naczelnik mają kolejny orzech do zgryzienia. Tak to jest, jak myśli się, ze jakoś to będzie. Oszczędności w oświacie, sobie państwo, są jeszcze konkretni ludzie i dzieci. Nie damy ich skrzywdzić .....