Zmiany w Nędzy. Darmowe przedszkole tylko przez pięć godzin
Zmiany wchodzą w życie wraz z nowym rokiem szkolnym. Jakich opłat mają się więc spodziewać rodzice swoich pociech?
Od 1 września
Decyzja zapadła na minionej sesji rady gminy. To tym samym powrót do stanu funkcjonującego w gminie już jakiś czas temu. Opłata dotyczy rodziców tych pociech, którzy zadeklarowali się, że ich dzieci będą korzystać z usług placówki w czasie przekraczającym bezpłatny wymiar zajęć, o których mowa w prawie oświatowym. Chodzi więc o wprowadzenie opłat wraz z 1 września za pobyt dziecka w przedszkolu powyżej pięciu godzin dziennie w wysokości 1 zł za każdą rozpoczętą godzinę zajęć (w kolejnych latach opłata będzie waloryzowana zgodnie z ustawą o finansowaniu zadań oświatowych).
Wójt Nędzy Anna Iskała przyznaje, że tego typu opłaty pobierane są w większości gmin. Nienaliczanie ich w Nędzy powodowało, że do tej pory nie wszystkie placówki przedszkolne z terenu gminy funkcjonowały powyżej, aniżeli pięć godzin dziennie. To z kolei przyczyniało się do tego, że rodzice zapisywali swoje pociechy do placówek leżących poza Nędzą, np. do tych przedszkoli, które mijali, jadąc po drodze do pracy. Taka forma – jak podkreśla Anna Iskała – nie odpowiada gminie, bo zgodnie z dotychczas obowiązującymi przepisami koszt dotowania wychowanka przedszkola niebędącego mieszkańcem gminy powinna ponosić gmina, której mieszkańcem jest dziecko (koszt do pięciu godzin). Stąd propozycja, aby dać możliwość rodzicom pozostawiania swoich pociech powyżej pięciu godzin dziennie i poprzez to zachęcić rodziców do zapisywania swoich pociech do placówek w Nędzy. W urzędzie gminy wyliczyli, że dochód roczny z takiej zmiany zamknie się w kwocie 14 tys. zł.
Brak przepisów
Niedawno w Pietrowicach Wielkich wybrzmiał jednak problem związany z pobieraniem tych opłat. W gminie zaczęły pojawiać się głosy oburzenia rodziców. Powód? Czasami dzieje się tak, że dziecko nie pojawia się w placówce, bo jest np. chore. Rodzic jednak i tak musi uiścić opłatę, jeśli zadeklarował się, że jego pociecha będzie korzystała z placówki powyżej pięciu godzin dziennie, mimo że jego dziecko de facto z usług przedszkola w danym dniu nie korzystało (osobną kwestią są koszty związane z wyżywieniem).
Wówczas radca prawny Ewa Pierzchała tłumaczyła, że radni nie mają wpływu na rozwiązanie tego problemu. Dlaczego? Bo obowiązujące przepisy prawa dają delegację radzie gminy tylko do tego, żeby ustaliła odpłatność za korzystanie. Nie ma jednak delegacji ustawowej, aby ustalić np. odliczanie na poczet nieobecności dziecka w placówce.
Ten problem dostrzegany jest również w Nędzy. – To nie jest rozwiązane przepisami – zauważa wójt Anna Iskała. – To brak rozwiązania w prawie oświatowym – dopowiedziała w rozmowie z Nowinami.
(mad)
Ludzie:
Anna Iskała
Radna Powiatu Raciborskiego, była wójt gminy Nędza.
Komentarze
5 komentarzy
Paranoja! Placu zabaw dzieci nie mają, bo zamiast placu zabaw wybudowali salę, na podwórko czy spacer wychodzą dwa razy w roku, a teraz jeszcze opłaty będą pobierać...
To nie są żadne argumenty. Takie ma pytanie, które przedszkola w gminie Nędza nie są otwarte do godziny 16:00? Ile jest takich dzieci z gminy Nędza, które uczęszczają do przedszkoli poza gminą? Jeżeli uczęszczają, to pewnie dlatego, że godziny pracy przedszkola 7:00 - 16:00, nie pozwalają zapisać dziecka do przedszkola gminnego. W większość przedszkoli poza gminą Nędza funkcjonuje od godziny 6:00. Jak pracownicy urzędu gminy Nędza, przyporwadzają dzieci do przedszkola w Nędzy? Jak urząd jest czynny od 7:00? Zawożą dzieci do przedszkoli poza gminą? Mają dziadków na miejscu (nie każdy tak ma)? Pieniędzy gminna nie ma stąd, opłaty.
Ułomny Narod gminy Nedza wybral. Wiec teraz sie nie czepiajcie. Trzabylo glosowac inaczej
Pozdrawiam
Byle do Babic cisnie kase i asfalt kladzie. Tak jest ciagle, niedawno zrobili odcinek drogi na gliwickiej poprzez wysypanie starego zmielonego asfaltu i uwalcowanie a w Babicach polozyla ludziom asfalt zeby tylnym wyjazdem mogli wyjezdzac po ladnej drodze a na gliwickiej dziury jak byly tak sa i gleboko to ma bo przeciez firma byla i zrobila tylko ciekawe czemu nie zrobila tak jak w Babicach skoro to ta sama firma robila to jest zalosne. Ciekawe czy i kiedy ma zamiar dokonczyc ten odcinek.
To co się dzieje ostatnio w tej gminie to można nazwać jedynie słowem TRAGEDIA!!!