środa, 25 grudnia 2024

imieniny: Anastazji, Piotra, Eugenii

RSS

Miłość, wolność i pozytywne wibracje po raz 16. w Wodzisławiu

28.07.2019 13:01 | 0 komentarzy | (q)

Zakończyła się kolejna edycja Najcieplejsze Miejsce Na Ziemi Reggae Festiwal. Drugiego dnia przed wodzisławską publicznością zaprezentowali się: Roots Soldiers, Dżentelmenels, Bethel, Happysad, Johny Rockers i Junior Stress.

Miłość, wolność i pozytywne wibracje po raz 16. w Wodzisławiu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

„Muzyka reggae niesie przesłanie, a teksty czynią tę muzykę bardzo ważną” - mówił uważany za ojca tego gatunku muzycznego Bob Marley. Nie inaczej było w Wodzisławiu – ze sceny prócz muzyki płynęło coś jeszcze – ważne słowa i przesłania, które artyści kierowali do licznie zgromadzonej publiczności.

Pierwsi na scenę wkroczyli Roots Soldiers, czyli grupa przyjaciół, którą połączyła wspólna miłość do muzyki co zaowocowało zawiązaniem w Wodzisławiu Śląskim w 2010 roku zespołu. Ich kompozycje to pulsujące roots reggae, które pojmują na swój własny, unikalny sposób. Teksty piosenek niosą przesłanie pełne nadziei, refleksji i siły do walki o własne życie. Ich twórczość to protest przeciwko owczemu pędowi i skierowanie uwagi słuchaczy na moc miłości i poszukiwania duchowe. Aktualnie zespół kończy pracę nad nagraniami do ich debiutanckiej płyty, która ma się ukazać w drugiej połowie roku 2019.

- Warto być wolnym, warto dla ludzi być dobrym! - to przesłanie kolejnych artystów, którzy rozgrzewali wodzisławską widownię. Dżentelmenels – bo o nich mowa – zafundowali wybuchową mieszankę rapu, reggae, ska, rocka i funky. Ich muzyka to połączenie charakterów wszystkich członków kapeli co tworzy niepowtarzalny styl. Ich różnorodny materiał jest jednocześnie uniwersalny, dzięki czemu trafia zarówno do młodszego, jak i starszego pokolenia, bez względu na muzyczne upodobania.

Zanim pojawiła się gwiazda wieczoru deski wodzisławskiej sceny opanowała grupa Bethel. Założony został w 2006 roku z inicjatywy obecnego lidera i wokalisty – Grzegorza Wlaźlaka. Choć w ciągu lat ich muzyka ulegała wielu przeobrażeniom i zmianom, to od zawsze oscylowała ona wokół gatunku reggae. Dwa albumy studyjne, ponad 500 zagranych koncertów w kraju i za granicą oraz występy na największych polskich festiwalach to tylko niektóre z licznych osiągnięć tej kapeli. Dobrze, że jesteś tu! Nie dajmy się podzielić! Miłości więcej! - płynęło ze sceny. A muzycy udowodnili, iż najlepiej czują się na koncertach, podczas których bezwzględnie zarażają publiczność pozytywną wibracją.

Happysad - na występ tej grupy przyszło setki fanów. Od początku występu muzycy nawiązali cudowną nić porozumienia z widownią, która niemal przez cały koncert głośno wyśpiewywała wraz z wokalistą największe przeboje grupy, jak choćby „Zanim pójdę” czy „Taką wodą być”. Szaleństwu nie było końca, a wisienką na koncertowym torcie było wspólne - wraz z Rafałem Karwotem i sekcją dętą TABU wykonanie utworu „Nie mam już sił”. Trzeba wspomnieć, iż od lat Happysad jest jednym z najpopularniejszych polskich zespołów, który ma na koncie ponad 1000 koncertów w całym kraju, 3 platynowe i 5 złotych płyt oraz rekordy frekwencji w kilkunastu popularnych klubach w Polsce.

Na zakończenie tegorocznego festiwalu wystąpili jeszcze Johny Rockers – zdobywcy głównej nagrody Czwórka reggae Kontest, którego debiutancki album w roku 2017 został okrzyknięty jedną z najlepszych płyt reggae oraz Junior Stress, a właściwie Marcel Galiński - polski wokalista, związany ze sceną muzyki reggae i dancehall współpracujący m.in. z Lechem Janerką, Sidneyem Polakiem, Grubsonem czy De Mono.

Niewątpliwie kolejna odsłona Najcieplejsze Miejsce Na Ziemie Reggae Festiwal potwierdziła, iż muzyka reggae i jej odmiany mają się w Polsce bardzo dobrze. Ponadto jak sami organizatorzy zaznaczają festiwal ma formułę rodzinnego pikniku, dlatego też nie dziwą pląsające pod sceną w rytm basowych brzmień maluchy i ich rodzice. Wspomnijmy, iż w Polsce organizowane są jeszcze w połowie sierpnia Ostróda Reggae Festival, odbywający się od 1999 roku pod koniec sierpnia Regałowisko Bielawa Reggae Festiwal, a ponadto corocznie w listopadzie odbywa się we wrocławskiej Hali Stulecia największy w Europie halowy festiwal reggae/dancehall – One Love Sound Fest. W tym roku line up wodzisławskiego festiwalu wypełniło łącznie 15 artystów.

Aneta Czarnocka-Kanik | nowiny.pl