Radni tłumaczą: decyzja była merytoryczna, nie polityczna
28 czerwca odbyła się konferencja prasowa wodzisławskiej rady miejskiej. Dziennikarzy na spotkanie zaprosił jej przewodniczący Dezyderiusz Szwagrzak.
Podczas konferencji poruszono m.in. temat nieudzielenia wotum zaufania prezydentowi Wodzisławia Śl. Mieczysławowi Kiecy podczas czerwcowej sesji.
– Padł zarzut ze strony pana prezydenta, że decyzja rady o nieudzieleniu mu wotum zaufania była polityczna. Nie jest to prawdą – komentuje Dezyderiusz Szwagrzak, przewodniczący rady miasta. Przypomnijmy, że Kieca w udostępnionym na portalu społecznościowym wpisie pisze, że „w naszej sali sesyjnej pojawiła się nie tylko samorządność, ale też duża polityka… 11 członków Rady Miejskiej zdecydowało o nieudzieleniu mi wotum zaufania”. Szwagrzak podkreśla, że decyzja radnych, podyktowana była analizą raportu o stanie miasta oraz merytorycznym podejściem do sprawy. - Mam nadzieje, że to głosowanie nie wpłynie na współpracę pana prezydenta z radą, która do tej pory była dość dobra - dodaje.
Radny Adrian Jędryka, który obecny był na konferencji ocenia, że być może wpis Kiecy był pisany w emocjach. - Gdy one opadną, to mam nadzieję, że przyjdzie czas na konstruktywne rozmowy – powiedział Jędryka.
(juk)
Komentarze
3 komentarze
Podstawą działalności prezydenta jest budżet uchwalany przez radnych. Jeżeli został zrealizowany, to powinno być absolutorium, w innym przypadku to ocena polityczna.
co dobrego zrobił pis w mieście???
Do jakiej partii należy "prezydent" która partia go wspiera? Co "prezydent" robił w Gdańsku?
Zapytał któryś dziennikarz?