Posłanka Dutkiewicz pożegnała radę powiatu raciborskiego

Dutkiewicz poinformowała m.in. o otwarciu swego biura poselskiego przy ul. Chopina 16. Stwierdziła, że nie robi otwarcia z przecinaniem wstęg. O radzie powiatu powiedziała, że zostawiła w niej "kawał serca". Podkreśliła, że jest pierwszą raciborzanką w Sejmie RP i z gorzkimi akcentami oceniła dotychczasowe dokonania parlamentarzystów pochodzących z ziemi raciborskiej (wszyscy z Platformy Obywatelskiej).

Głos zabierali: starosta Grzegorz Swoboda, życząc posłance skutecznej służby parlamentarnej i przewodniczący Adam Wajda, zwracając się do posłanki po imieniu i podkreślając jej długoletnie zaangażowanie w prace samorządu powiatowego. Z bukietem pospieszył też Tomasz Kusy, w imieniu klubu radnych PiS, dziś nieco uszczuplonego (nieobecni byli radni Dawid Wacławczyk i Szymon Bolik).

Pani poseł postanowiła zostać do końca obrad.

Pożegnalny tort po sesji

Pełna treść przemówienia posłanki Katarzyny Dutkiewicz:

Panie Przewodniczący, Panie Starosto, szanowne Koleżanki i Koledzy,

Za mną blisko pięć lat pracy w tej Radzie. Intensywny czas naszej samorządowej współpracy, wspólnych doświadczeń, zrealizowanych zadań, wyzwań niełatwych, dyskusji nieraz burzliwych i szorstkich; kto wie, czy to nie z nich właśnie wyciąga się najwięcej treści...? Coś się kończy, coś się zaczyna. A robiąc w życiu miejsce nowemu, wchodzimy w nie bogatsi o bagaż wszystkich dotychczasowych przeżyć. Dziękuję Wam za tę naszą dotychczasową wspólną wędrówkę. Zostawiam w tej radzie kawałek serca. Czas zbudowane relacje wykorzystać w nowych realiach.

Dziękuję nade wszystko moim klubowym Kolegom – zaszczyt to dla mnie i wielka satysfakcja móc wraz z Wami, a także z radnymi poprzedniej kadencji, współtworzyć i pracować w ramach Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość. Umocnieni poselskim mandatem mamy przed sobą wyjątkowo pracowity czas. Liczę na Was. Wierzę, że dobrze zaowocuje on dla całej naszej społeczności lokalnej.

Dziękuję również Koleżankom i Kolegom komisji stałych, z którymi miałam przyjemność współpracować. Mocno Wam kibicuję i obiecuję wspierać w dalszej pracy na rzecz naszego powiatu. Ukłony kieruję też do wszystkich tych, którzy w drugim szeregu - a ja zawsze podkreślam w szeregu strategicznym - skrupulatnie i z oddaniem organizują pracę zarządu oraz rady. W dobrej atmosferze nawet trudne zadania nie są pozbawione dobrej energii, odwzajemnionej bezinteresownej życzliwości, za którą dziękuję.