Bandyta kopał dziecko po głowie. Chciał jego rower
Policjanci z Komisariatu Policji w Boguszowicach zatrzymali 21-latka podejrzanego o rozbój. Mężczyzna zaatakował 14-latka, doprowadził go do stanu bezbronności, po czym ukradł mu rower.
Do zdarzenia doszło 11 czerwca, około godziny 19.00 na ulicy Strażackiej w Świerklanach. 14-letni chłopiec jechał na rowerze i w pewnym momencie został zaatakowany przez przypadkowego mężczyznę. 21-letni napastnik uderzał i kopał chłopca w głowę, po czym zabrał mu rower i uciekł. Małoletni doznał urazu głowy i złamania ręki.
Tuż po zgłoszeniu policjanci w toku prowadzonych czynności, ustalili tożsamość sprawcy. Stróże prawa szybko zatrzymali podejrzanego o rozbój, a także odzyskali skradziony rower o wartości 1200 złotych.
Młody mężczyzna dzisiaj stanął przed obliczem prokuratora, który poza dozorem policyjnym, zakazał mieszkańcowi Rybnika zbliżania oraz jakiegokolwiek kontaktowania się z pokrzywdzonym. Podczas przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do 12 lat.
(acz)
Komentarze
6 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
POLSKIE KARY SĄ ŁAGODNE I PRZYJEMNE,FAJNE CZYLI TO NAGRODY A KŁAMIĄ ŻE NIE.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
~xyzzz: Naucz się czytać - bandzior przyjechał na gościnne występy do Świerklan z wielkiej metropolii Rybnika.
Fajnych patoli to Wy macie, ale w tej Polsce. Szkoda, że ten jest akurat brzydki. Nie zrobił samiczkom dzieci i nie będzie żyj jak Pan z 500+.
fajnych tam macie patoli w tych świerklanach żeby atakować dziecko...