Woś ministrem - starosta Swoboda widzi nowe szanse dla powiatu
- Pan Michał Woś w wielu przypadkach, z którymi się do niego zwróciłem, był nam pomocny w staraniach o sprawy szpitala oraz inwestycji drogowych. Cieszę się, że rośnie nasza reprezentacja w rządzie i sejmie - komentuje włodarz powiatu raciborskiego.
Starosta powiatu raciborskiego podkreślił, że "podpisuje się pod tym, co mówi o awansie Michała Wosia prezydent Polowy". Dodatkowo uważa, że tak szeroka reprezentacja powiatu raciborskiego, gdzie w sejmie znajdzie się radna powiatowa Katarzyna Dutkiewicz, a jest w nim już Gabriela Lenartowicz i teraz minister Woś, pozwala myśleć optymistycznie mieszkańcom Raciborszczyzny.
- Udana i skuteczna dotychczasowa współpraca z panem wicemarszałkiem pozwala sądzić, że tak będzie nadal - wierzy G. Swoboda. Podkreśla przy tym, że nie o polityczne poglądy chodzi w sprawach, które są ważne dla mieszkańców powiatu. - Współpracuję stale z panem senatorem Adamem Gawędą oraz panem posłem Czesławem Sobierajskim. Bardzo pomagają w realizacji tematów, którymi się zajmujemy - zaznacza włodarz powiatu, który reprezentuje klub Razem dla Ziemi Raciborskiej.
Starosta Swoboda liczy, że sprawy powiatowe nie stracą na nieobecności Michała Wosia w strukturach zarządczych Województwa Śląskiego. - Mamy tam rozpoczętych wiele projektów, najważniejsze są plany dotyczące dróg na terenie ziemi raciborskiej - podsumowuje.