Michał Woś członkiem Rady Ministrów
Raciborzanin, aktualnie członek Zarządu Województwa Śląskiego, ma zostać ministrem ds. pomocy humanitarnej. W rządzie ma zastąpić Beatę Kempę. Media ogólnopolskie podają tę informację jako pewnik. Michał Woś komentuje te doniesienia z dystansem, ale nie zaprzecza.
M.in. TVN 24, RMF i wyborcza.pl wymieniają Michała Wosia jako następcę Beaty Kempy. Polityk z Raciborza potwierdził nam, że wybiera się dziś do Pałacu Prezydenckiego. Wosia wskazał na stanowisko ministerialne Zbigniew Ziobro.
O godz. 10.30 ma się dokonać wymiana ministrów w związku z niedawnymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Nowy skład rządu ustaliły PiS, Jarosław Gowin oraz Zbigniew Ziobro z Solidarnej Polski. Ten ostatni traci w rządzie Beatę Kempę i zdecydował, że jej następcą zostanie były wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. W tym resorcie zajmował się m.in. Funduszem Sprawiedliwości, z którego zrealizowano wiele projektów społecznych w powiecie raciborskim, m.in. doposażenie straży pożarnych, zakup ambulansu dla szpitala, dofinansowanie działalności fundacji i stowarzyszeń.
Michał Woś jest raciborzaninem, absolwentem I LO w Raciborzu oraz Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ma 28 lat. W wyborach samorządowych z 2014 roku dostał się do rady miasta jako kandydat niezależny.
Ludzie:
Michał Woś
Poseł na Sejm RP
Komentarze
11 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Nie mogę doczekać się jesieni, kiedy po wyborach, zwolennicy (P)rzestępczej (O)rganizacji będą wyć z bulu i "walić samobóje" na strychach domów.
Brawo. PiS postawił na 30 latków, a Platforma na 70 letnich komunistów(cimoszewicz i reszta młodzieży) Jeszcze raz gratulacje za stawianie na młodych.
będziemy pamiętać, kiedyś PiS się rozpadnie ....
@pisior, akurat co do tego pierwszego i trzeciego co napisałeś to dopiero zobaczymy. na razie wiemy, że nie ma moralnego kręgosłupa i dobrze liże tam gdzie trzeba.
Coby nie mówić to przynajmniej nie jest sodomita , komunista ani inny totalny idiota.
Nikoś Dyzma ....
Przezimował w sejmiku i teraz znów zajmie się karierą.
Strefa chwały w Syrii (w ramach pomocy na miejscu) i coFITAjm dla uchodźców. Ewangelizacja połączona z pomocą humanitarną. Taki nowy raciborski projekt dla Polski i Europy, które znów mogą być wielkie, proponuję.
Teraz będę już szczery
wybrałem drogę kariery,
kariery na estradzie,
na pewno sobie poradzę.
Zamiast realnego wpływu z Sejmiku na rozwój Raciborza postawił na karierę.