Auta ważniejsze od dzieci. W Brzeziu będzie parking zamiast szkolnego boiska
Prezydent Polowy chce od radnych zgody na zakup działki w Brzeziu przy kościele. Wiernych – zmotoryzowanych jest tam tak wielu, że nie mają gdzie parkować samochodów. Dlatego Miasto kupi prywatny grunt pod rozbudowę parkingu. Tymczasem mogłoby tam powstać szkolne boisko, którego placówce wciąż brakuje.
Sprawa kupna działki pod parking przykościelny (w Raciborzu przy ulicy Arcybiskupa Józefa Gawliny) wywołała dyskusję w gronie radnych dwóch komisji. Wpierw oponował Eugeniusz Wyglenda, dziwiąc się, że w jego dzielnicy grunt pod parking podarował parafii prywatny właściciel. - Dlaczego wszyscy podatnicy mają to fundować parafianom z jednej dzielnicy? - dopytywał wcześniej.
W Ocicach to Miasto budowało przykościelny postój, ale na swojej działce. W Markowicach miejsca postojowe też powstają wskutek darowizny osób prywatnych, a samorząd dokłada się do prac budowlanych. Dlatego przypadek z Brzezia wzbudza kontrowersje. Radny Mirosław Lenk wskazał, że Miasto zbudowało tam już jeden przykościelny parking, ale wiernym z samochodami ten nie starcza, bo wielu przyjeżdża spoza dzielnicy. Chcą uczestniczyć w mszach i spotkaniach modlitewnych odprawianych przez proboszcza Bogdana Reka.
Lenk ma wątpliwości czy Miasto powinno kupić „drogą działkę inwestycyjną” i zbudować na niej parking, podczas gdy pobliska szkoła miejska nie ma odpowiedniego boiska. - Popierałbym te plany, gdyby chodziło o zakup terenu pod to boisko – zaznaczył były prezydent miasta.
Przewodniczący komisji budżetowej Józef Galli nie widzi w zakupie żadnego ryzyka dla samorządu. Gmina kupi grunt, który nie straci na wartości.
- Nawet gdyby Brzezie stało się świeckie, to działka zostanie własnością miasta i będzie można nadać jej nowe przeznaczenie – argumentował.
Radni nie usłyszeli argumentacji wiceprezydenta Dominika Koniecznego (mieszka w Brzeziu), bo prezydent Polowy poprosił go, by ten nie zabierał głosu. Decyzja w sprawie zakupu terenu pod parking zapadnie na środowej sesji 29 maja. Temat ma jednak poparcie radnych koalicji rządzącej (Polowy - Fita) i powinien uzyskać większość. W komisjach uzyskał akceptację w głosowaniach (4 głosy w komisji gospodarki i 6 w komisji budżetowej).
Ludzie:
Eugeniusz Wyglenda
Radny Gminy Racibórz.
Józef Galli
Radny Raciborza, szef komisji budżetu
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
10 komentarzy
Po pierwsze pedofilskie kościoły zaorać,po drugie po co boiska,gdy dzieci siedzą przy konsolach czy telefonach
Kościoły są co kawałek i nie ma potrzeby dojeżdżania do nich autami. Nawet dla starszych osób spacer do kościółka to rodzaj terapii dla stawów i kości. Boisko powinno zostać!
Nie wiem co to za buraczane tradycje, bo zawsze się do kościoła chodziło z buta, dopiero w ostatnich latach przykościelne patelnie wyrastają jak grzyby po deszczu, bo burak jeden z drugim musi podjechać furą pod same wrota kościoła, bo żyłka by mu w d.. pękła jakby się kawałęk przeszedł. WSTYD!
Prezes Lenk powinien w końcu zrozumieć ,ze bywanie przeciw ale jednak za , stanie w ciągłym szpagacie lub rozkroku niedobrze wpływa na nabiał. od prezydenta kilku kadencji oczekuje się stanowczego stanowiska a nie pływania po tematach.brawo radny Wyglenda. Jedyny tam ma cochones.
@ Świtezianka ; wierzy jeszcze ktokolwiek w działanie naszych włodarzy dla dobra naszych dzieci?!? Przykre też jest zachowanie p. Lenka, często mądrze mówi a następnie... WSTRZYMUJE SIĘ, zamiast sprzeciwu!? WSTYD!
na Brzeziu sa msze specjalne, jeżdzą sie tam oczyszczać niektórzy radni.ale to nie powód ,żeby mieć potrzeby dzieci w dupie.
brawo radny Wyglenda. Niestety prezes Lenk nadal nie potrafi powiedzieć NIE nawet dla tak durnych pomysłów. A księdzu zwyczajnie powinno być WSTYD ,jeśli jeszcze wie co to takiego poczucie wstydu.jakieś moce szatańskie tam chyba mieszają.
Pewnie że boisko sportowe jest o wiele ważniejsze. Dzieci i młodzież potrzebują ruchu, gier i zabaw. Wierni do kościoła jakoś dotrą. Mogą stawiać auta w uliczkach i przespacerować się. Boisko i jeszcze raz nowoczesne boisko ze sprzętem jak przy innych szkołach w mieście.
Strazne. Obecna większość nie ma pojęcia czego ludzie potrzebują naprawdę. Rowerami do kościoła piechty albo autobusem a nie samochodami.
Tytuł powinien brzmieć- Kościół ważniejszy od oświaty. Sojusz kleru z władzą wszystkim wyjdzie kiedyś bokiem...
Coś te dzieci nie leżą obecnie rządzącym Raciborzem. Mieli dać na zajęcie sportowe dla dzieci w Sokole - obcięli. Mieli dokończyć płot w Studziennej żeby dzieci mogły grać w piłkę - woleli dać kasę na łąkę kwietną. Teraz mogliby decydować o budowie boiska szkolnego, to wolą dać na Kościół. Te dzieci Wam kiedyś za to podziękują, ale już jako mieszkańcy innych miast, bo z Raciborza uciekną.