Seniorzy polubili swój klub

Osoby po 50. roku życia spotykają się w klubie regularnie od stycznia tego roku. Od marca towarzyszy im instruktor, prowadzący z nimi różne zajęcia. Spotkania odbywają się raz w tygodniu. Trwają dwie godziny. - Na początku nasze spotkania miały charakter typowo towarzyski, czyli były to rozmowy przy kawie i ciastku. Ale żeby było ciekawej, to z czasem te nasze spotkania przerodziły się w takie bloki tematyczne, na których dowiadujemy się o różnych ważnych dla seniorów sprawach – mówi Zygmunt Wolny, jeden z uczestników spotkań w Klubie Seniora. Ostatnio seniorzy mieli np. spotkanie z prawnikiem. Adwokat Anna Lach tłumaczyła im zawiłości prawa spadkowego, co dla seniorów stojących często przed koniecznością dokonania podziału majątku, było niezwykle istotne. Stąd też z ich strony padło sporo pytań.

Uczą się przepisów i ćwiczą pamięć

– Co drugi tydzień staramy się realizować jakiś ważny temat, obecnie skupiamy się na bezpieczeństwie seniorów, czyli na różnych aspektach prawnych, RODO, umowach pożyczkowych i kredytowych, na bezpieczeństwie w sieci, a więc na takich zagrożeniach, których kiedyś, kiedy nasi seniorzy byli młodsi, po prostu nie było. A teraz są – mówi Gabriela Gwiżdż, instruktor prowadząca spotkania w Klubie Seniora. Oczywiście część spotkań nadal ma charakter czysto towarzyski. Seniorzy najczęściej grają wtedy w różnego rodzaju gry planszowe. - Co również jest ważne, bo pozwala trenować pamięć i myślenie – mówi pani Gabriela, która ma spore doświadczenie w tej materii. Prowadzi bowiem od lat również klub dla seniorów w Pawłowicach.