Chorzy zbieracze i biedne dzieci
Największym zmartwieniem dla OPS w Raciborzu są zbieracze z zaburzeniami psychicznymi. Dyrektor Halina Sacha diagnozuje ten problem jako najważniejszy w aktualnej działalności Ośrodka Pomocy Społecznej.
Dyskutując z radnymi miejskimi przy okazji dorocznego sprawozdania z działalności, dyrektorka zwracała też uwagę na nagły wzrost – o 50% – liczby dzieci, które zostały skierowane do pieczy zastępczej. – Choć obowiązuje program 500+, to z powodu ubóstwa rozpadają się kolejne rodziny – mówiła H. Sacha radnym raciborskiego samorządu miejskiego.
Aktualnie OPS w Raciborzu szykuje się do zagospodarowania budowanego jeszcze, nowego Domu Pomocy Społecznej przy placu Wolności, w dawnej komendzie policji. Ukończenie inwestycji zaplanowano w sylwestra 2019 roku. Nowy DPS ma rozwiązać problemy m.in. samotnych seniorów. Ich losem, zwłaszcza tych zamieszkujących Ostróg i Płonię, przejęła się radna Krystyna Klimaszewska podnosząc (w trakcie posiedzenia komisji oświaty) brak miejsca opieki i integracji dla najstarszych mieszkańców tych dzielnic. Wsparł ją radny z Ostroga Michał Kuliga wskazując, że to prośba o podjęcie działań w tym kierunku.
(m)
Zdjęcie poglądowe, pixabay.com
Ludzie:
Michał Kuliga
Wiceprezydent Raciborza