Na Rymera już nie będzie drogowego piractwa?
Obecnie wielu kierowców poruszających się drogą powiatową łączącą Radlin z Pszowem pędzi na złamanie karku. Jest szansa, że już niedługo będą zmuszeni zdjąć nogę z gazu.
Wracamy do tematu poprawy bezpieczeństwa na ul. Rymera w Radlinie. Sprawę opisywaliśmy na łamach Nowin Wodzisławskich pod koniec marca w artykule „Dobre remedium na nadmierną prędkość?”. Przypomnijmy, że w ciągu ulicy dochodzi do potraceń ludzi i kolizji pojazdów, które są wynikiem przede wszystkim nadmiernej prędkości kierujących i ignorowania przez nich oznakowania.
Na kwietniowej sesji radlińscy radni wyrazili zgodę w sprawie przeznaczenia 60 tys. zł na poprawę bezpieczeństwa na ul. Rymera. Tyle samo środków zarezerwował administrator drogi, czyli powiat wodzisławski. – Cieszę się, że oba samorządy złożyły się na inwestycję, która poprawi bezpieczeństwo na ul. Rymera. Mam nadzieje, że zostanie wybrane rozsądne rozwiązanie, które zabezpieczy przede wszystkim interesy dzieci poruszających się tą drogą – komentuje radliński radny Robert Szindler, który jako jeden z kilku tamtejszych rajców apelował o rozwiązanie problemu.
Zgromadzone pieniądze urzędnicy planują przeznaczyć na rozwiązania, które zmuszą kierowców do redukcji prędkości, przede wszystkim w okolicy Szkoły Podstawowej nr 3 oraz kościoła pw. Niepokalanego Serca Maryi. Wśród propozycji pojawiają się m.in. instalacja odcinkowego pomiaru prędkości (choć to akurat wydaje się nierealne, bo OPP montowane są na drogach krajowych i administrowane przez Centrum Automatycznego Nadzoru Nad Ruchem), oraz budowa wyniesionych przejść dla pieszych.
(juk)
Komentarze
3 komentarze
Zgadzam sie z POwiec. Pani burmistrz najlepiej niech postawi na ruchliwych ulicach co 500m progi zwalniające i niech ludzie potem jeżdżą,
poniżej masz rację w pełni się z Tobą zgadzam.
A to ja zapytam, wszyscy wiecie że kierowcy pędzą jak szaleni, to co robi w tym mieście policja? Ile mandatów wystawili za przekroczenie prędkości na tej drodze? Zapytał ktoś? Czy lepiej zmarnować pieniądze podatników, to takie proste i żadnego bezpieczeństwa nie poprawi.
W tym mieście nikt nie jest w stanie zmusić policji do wykonywania swoich obowiązków? To za co podatnicy im płacą?