Wreszcie jest! Strefa rodzica na oddziale dziecięcym w Rydułtowach
Od dziś rodzice dzieci przebywających na oddziale pediatrycznym szpitala w Rydułtowach mają swoją strefę. Jest kolorowa kuchnia, są krzesła i stoliki, jest łazienka. Wkrótce będzie też telewizor. A wszystko to dzięki wsparciu lokalnych przedsiębiorców.
Gdy dziecko zachoruje i trafia do szpitala, rodzic chce być blisko. I bardzo dobrze. Bo - jak podkreślają specjaliści - obecność rodziców daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa, zmniejsza stres i skraca proces hospitalizacji. Sęk w tym, że oddział pediatryczny w szpitalu w Rydułtowach wymaga gruntownej modernizacji. Sale chorych są niewielkie, brakuje przestrzeni. Warunki, w jakich przebywają dzieci i rodzice, są dalekie od ideału. Dyrekcja szpitala stara się o pieniądze na kompleksowy remont pediatrii, ale w tej sprawie na razie nie ma żadnych rozstrzygnięć. Udało się jednak stworzyć miejsce, którego do tej pory brakowało - strefę rodzica, czyli przestrzeń ułatwiającą dorosłym przebywanie w szpitalu z chorymi dziećmi.
Z inicjatywą uruchomienia strefy rodzica wyszedł Sebastian Kowalski z wodzisławskiej firmy Pol-Eko Aparatura. Pomysłem zaraził innych lokalnych przedsiębiorców. W jednym ze szpitalnych pomieszczeń udało się stworzyć kompleks kuchenny z krzesłami i stolikami. Rodzice mogą przygotować sobie kawę, herbatę, podgrzać posiłek. Lub po prostu - odpocząć. Wkrótce strefa ma zostać wyposażona także w telewizor. Przy strefie jest też łazienka. - To bardzo ważne, że udało się poprawić komfort pobytu rodziców naszych małych pacjentów - mówi dyrektor szpitala Dorota Kowalska, dziękując jednocześnie przedsiębiorcom za wsparcie.
Jak już wcześniej informowaliśmy, udało się otworzyć również nową świetlicę dla małych pacjentów. I tym razem inicjatywę wspomogli ludzie dobrej woli. Wodzisławski Uniwersytet Trzeciego Wieku i Fundacja Medhouse zorganizowały bal charytatywny, a zebrane środki przeznaczyły na nową świetlicę. Pomogła też Spółdzielnia Mieszkaniowa ROW. Wspólnymi siłami udało się stworzyć kolorowe i przytulne miejsce dla małych pacjentów. Miejsce niezwykle ważne, bo pozwala chociaż na chwilę zapomnieć o chorobie. - Świetlica będzie służyć dzieciom podczas ich pobytu w szpitalu. Pomieszczenie zostało nie tylko wyremontowane, ale też wyposażone w nowe meble, książki i zabawki - podkreśla dyrektor szpitala Dorota Kowalska.
Rydułtowska pediatria ma też nową pracownię USG. Sprzęt przekazała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
Komentarze
4 komentarze
Strefa rodzica jest poza oddziałem, wiec łóżka z oddziału nie poszły
O ile mi wiadomo,na razie nikt łóżeczek nie zlikwidował. Zwłaszcza kosztem nowej kuchni czy świetlicy.
jaki słodki widok !! to pewnie w zamian tych zlikwidowanych 9 łóżek na pediatri... w sezonie zachorowalności położycie tam dzieciaki? gratuluje pomysła
Super tylko szkodza Że dalej jest problem że dzieci z różnymi chorobami leżą w jednej sali (jelitowka i np zapalenie płuc) wtym nie chcecie pogrzebać bo widocznie nie widzicie problemu.......