Czy Miasto Racibórz jest gotowe na strajk w szkołach i przedszkolach?

Praca nad takim materiałem jeszcze trwa. Sprawdzaliśmy to w czwartek 4 kwietnia. Prezydent Raciborza Dariusz Polowy podał nam, że odpowiedzi na interpelacje już zostały przezeń udzielone. Nie dotarły jeszcze do ich adresatek, radne przekazały nam, że ich nie dostały. - A czas nagli - skomentowała dr Ludmiła Nowacka.

Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu w urzędzie zapewnił Nowiny, że w piątek rano pakiet informacji na temat przygotowania Miasta do strajku (ma się zacząć 8 kwietnia, w poniedziałek) będzie kierowany do mediów i pojawi się w urzędowych kanałach informacyjnych (np. witryna www). Pełniący teraz funkcję rzecznika prasowego Marcin Wojnarowskiego podał nam, że jak tylko będą znane konkrety to przekaże nam odpowiedź.

Po wiedzę o stanie gotowości placówek samorządowych do strajku wybiera się w piątek do urzędu wiceprzewodniczący miejskiej komisji oświaty Zygmunt Kobylak (szefowa komisji Zuzanna Tomaszewska aktualnie przebywa za granicą).

Od rodzica, który ma pociechę w raciborskim przedszkolu, w ścisłym centrum, otrzymaliśmy informację, że jego dyrektor prosiła oficjalnie rodziców i opiekunów, aby w poniedziałek 8 kwietnia nie przyprowadzać dzieci, bo w placówce zostanie tylko ona jedna.