Służby o Krzyżanowicach: W gminie jest bezpiecznie

Nowy wóz dla Zabełkowa

Omawianie tematu rozpoczął wójt Grzegorz Utracki. Mówił o Ochotniczych Strażach Pożarnych. Podkreślał, że te są dobrze wyposażone. Kolejno nawiązywał do OSP w Zabełkowie. Zauważał, że trafi tam nowy wóz bojowy; jednostka stara się także o wpisanie do Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego (do KSRG wpisana jest już straż z Tworkowa oraz Krzyżanowic). Głowa gminy dziękowała ochotnikom za dobrą współpracę. Wójt ciepłe słowa skierował również w stronę Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.

Nie do końca lubiana służba

Kolejno było o straży miejskiej. Wójt współpracę określił, jako bardzo dobrą. Mówił, że mieszkańcy mogą różnie odbierać działania tej służby, jednak podkreślał, że strażnicy nie tylko nakładają kary, ale działają także prewencyjnie. Grzegorz Utracki przypominał również, że kilka lat temu była w gminie mowa o tym, aby zlikwidować straż miejską, jednak po dokładnej analizie ustalono, że służba jest potrzebna. Koszty, które gmina ponosi w związku z jej działaniem to 60 tys. złotych rocznie.

Kolejny radiowóz

Wójt Utracki chwalił także współpracę z gminnym komisariatem policji. Przypominał, że samorząd co roku dokłada się do jego funkcjonowania. Była też mowa o radiowozach. Nowy przy współfinansowaniu Krzyżanowic ma niedługo trafić do policjantów. Przy tym zastąpi ten, który niedawno uległ zniszczeniu w wyniku wypadku, do którego doszło 8 lutego na DK 78 w Zabełkowie. Tam rozpędzony samochód wjechał w auto mundurowych. W wyniku zdarzenia dwóch policjantów zostało hospitalizowanych.

Przejście dla pieszych przez DK

Na zakończenie było o stanie dróg. Wójt przypominał, że w ostatnich latach wiele z tras zostało zmodernizowanych, ale także prowadzone są rozmowy z Generalną Dyrekcją Dróg i Autostrad w Katowicach. W tym przypadku chodzi o drogi krajowe. Jak mówił, uzyskano tam zapewnienie, że odcinek pomiędzy Roszkowem a Zabełkowem doczeka się modernizacji. Gmina monituje także o kwestię budowy przejść dla pieszych przy DK. Zdradził, że nowe przejście ma pojawić się w rejonie Hanowca w Tworkowie.

(mad)

Powiedziano w trakcie obrad

Wilhelm Wolnik: Zbiornik Racibórz jest istotną sprawą

Do kwestii bezpieczeństwa na terenie gminy odniósł się również wójt–senior. Wilhelm Wolnik wracał wspomnieniami do słów ówczesnego premiera Włodzimierza Cimoszewicza, który mówił, że najważniejszą inwestycją hydrotechniczną jest Zbiornik Racibórz. Mówił również o oddanym w 2002 roku Polderze Buków, który w 2010 ochronił region przed powodzią. Zauważał, że w tamtym czasie bardzo ważną funkcję pełniła straż pożarna. Podkreślał jednak, że jest zmartwiony faktem, że Zbiornik Racibórz nadal nie jest ukończony. Prosił jako mieszkaniec, aby urząd zwrócił się do kompetentnych organów z zapytaniem, czy 2020 rok, jako ten, w który ma być ukończony Zbiornik, jest pewny. Polecił przy tym, aby politycy, którzy poświęcają czas na sprzeczki w telewizji, poświęcili m.in. go na bezpieczeństwo czy służbę zdrowia. – Warto byłoby ich nauczyć kultury – zauważał.

Komendant Powiatowy Policji Łukasz Krebs: W Krzyżanowicach jest bezpiecznie

Komendant dziękował za przekazanie środków na zakup nowego radiowozu. Zdradził, że będzie to toyota auris z napędem hybrydowym. Mówił, że dzięki temu komisariat w Krzyżanowicach będzie miał dwie hybrydy, co określił wyjątkiem, nawiązując do innych komisariatów na terenie śląska. Komendant przedstawił również statystyki, zauważał, że w Krzyżanowicach jest bezpiecznie. Gminę określił jednak jako trudną do ochrony, ze względu na transgraniczną przestępczość, ale także przebiegającą przez gminę DK 45.

Był też czas na pytania. Z tej okazji skorzystała radna Małgorzata Janda (KWW Mieszkańców Gminy Krzyżanowice). Dopytywała komendanta o nielegalny klub gier w Tworkowie. Ten według wcześniejszych informacji policji działał przy ulicy Głównej i został skontrolowany pod koniec grudnia ubiegłego roku przez mundurowych oraz przedstawicieli Śląskiego Urzędu Celno–Skarbowego. Wówczas ujawniono sześć automatów. Radna zauważała jednak, że klub nadal działa. – Ludzie skarżą się na różne sytuacje – mówiła. Pytała policjanta, czy sprawa będzie jakoś rozwiązana, czy może została już zamknięta. Komendant Łukasz Krebs odparł, że nie może wprost odnosić się do tej sprawy, jak zauważał, to wynika z przepisów, nie z jego złej woli. Mówił, że prawnym problemem przy kontroli takich miejsc jest to, że nielegalność można stwierdzić w momencie, kiedy maszyny są aktywne. Zapewniał jednak, że informację radnej przekaże odpowiednim policjantom.

Komendant straży miejskiej Wiesław Buczyński: Dziękuję za dobrą współpracę

Komendant mówił, że strażnicy miejscy cenią sobie dobry kontakt z Krzyżanowicami. Nawiązywał również do dobrej współpracy z mieszkańcami oraz sołtysami. To, jak podkreślał, pomaga wykonywać im czynności służbowe.

Komendant gminny OSP w Krzyżanowicach Krystian Jobczyk: Oby tak dalej

Krystian Jobczyk zauważał z kolei, że jednostki OSP z terenu gminy mają coraz lepszy sprzęt na stanie. Mówił, że to jednak nie sprzęt dla straży, ale dla mieszkańców. Dziękował za współpracę. – Oby tak dalej – życzył.

Zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu Paweł Sowa: Dziękuję, że dbacie o jednostki OSP

Paweł Sowa bezpieczeństwo pożarowe ocenił bardzo dobrze. – Jest to spowodowane tym, że w gminie działa, aż dziesięć jednostek OSP – uzasadniał. Dziękował za dotowanie jednostek oraz opiekę. Apelował przy tym o wsparcie finansowe dla PSP. Chodzi m.in. o pieniądze na zakup sprzętu do ochrony dróg oddechowych oraz sprzętu ratowniczo–gaśniczego.