Gorący jazzowy wieczór w bielskim Metrum Jazz Club
Pozytywna atmosfera, rewelacyjna muzyka, potężny głos i świetny kontakt z publicznością – tak w skrócie można opisać występ Karen Edwards z programem "The Season of Songs", który odbył się w Metrum Jazz Club w Bielsku-Białej. Amerykańska wokalista wystąpiła wraz z mocnym polskim jazzowym składem: Andrzejem Gondek – na gitarze, Adamem Kowalewskim – na gitarze basowej i Krzysztofem Dziedzicem – na perkusji.
“Przepiękny śpiew Karen Edwards powoduje z jednej strony nastrój refleksyjny, a z drugiej daje bardzo wiele żywiołowości” - tak niedzielny występ zapowiedział znany bielskiej publiczności Andrzej Herman. Tak też się stało – genialna wokalistka i pianistka Karen Edwards zabrała słuchaczy na muzyczny rollercoaster. Zaraz po pięknych melancholijnych, wprowadzających w miłosne klimaty utworach pojawiały się te zaskakujące, żywiołowe tworzące niesamowitą wibrującą atmosferę, które w innych okolicznościach porwałyby zapewne słuchaczy z pierwszych rzędów do tańca.
Mimo zakończonej żałoby nie zabrakło również kilku minut ciszy, by uczcić pamięć zamordowanego prezydenta Gdańska – Pawła Adamowicza.
Karen Edwards, artystka która współpracowała między innymi z takimi gwiazdami tak Stevie Wonder, Tonny Bennett czy Prince w Polsce znana głównie ze współpracy z Jarosławem Śmietaną udowodniła w Bielsku-Białej, iż potrafi zawładnąć sercami publiczności.
Metrum Jazz Club to miejsce, do którego wraca się po muzyczne inspiracje i niezwykłe muzyczne przeżycia, miejsce, w którym każdy odwiedzający Bielsko-Białą powinien spędzić co najmniej jeden wieczór. W końcu co raz częściej się mówi, że Bielsko-Biała polską stolicą jazzu jest.
Maciej Kanik | nowiny.pl