Mają nowego „ministra” finansów

Jan Macionczyk przestał pełnić funkcję skarbnika w marklowickim urzędzie. Nowym skarbnikiem została Jolanta Mrozek. Decyzja w tej sprawie zapadła podczas październikowej sesji.

Zasłużona emerytura

O tym, że Jan Macionczyk odejdzie z pełnionego przez 23 lata stanowiska skarbnika Marklowic, było wiadomo już od dawna. Urzędnik od dłuższego czasu przebywał na zwolnieniu lekarskim z powodu złego stanu zdrowia. Teraz podjął decyzję o przejściu na emeryturę i złożył wniosek w sprawie odwołania go z pełnionej dotąd funkcji. - Jan Macionczyk na stanowisku skarbnika był od początku samorządności Marklowic, czyli od 1995 r. Powierzone zadania pełnił wzorowo - podkreśla Tadeusz Chrószcz, wójt Marklowic.

Skarbnik i sekretarz w odróżnieniu od włodarzy i ich zastępców nie odchodzą ze stanowisk na skutek upływu kadencji. Mogą być powoływani i odwoływani ze stanowiska z inicjatywy wójta, burmistrza bądź prezydenta miasta, ale tylko za zgodą rady. Podczas październikowej sesji marklowiccy rajcy przyjęli w tej sprawie stosowną uchwałę.

Długoletni pracownik

Z uwagi na to, że gmina nie może funkcjonować bez skarbnika, zaraz po odwołaniu dotychczasowego, pod głosowanie radnych poddany został projekt uchwały w sprawie powołania nowego skarbnika. Wójt gminy zarekomendował na to stanowisko kandydaturę Jolanty Mrozek, która w marklowickim urzędzie pełni funkcję głównej księgowej. - Nadszedł czas by ludzie, którzy pracują w naszym urzędzie około 20 lat, otrzymali szansę awansu - mówił Tadeusz Chrószcz. Dodał, że pani Jolanta z gminą związana jest od 1996 r., dzięki temu ma wszelką wiedzę, umiejętności i doświadczenie, aby mogła zarządzać gminnymi finansami. - Jestem pewien, że z zadania doskonale się wywiąże - podkreślał wójt. Choć niejednogłośnie, to radni przyjęli uchwałę powołującą na stanowisko nowego skarbnika Jolantę Mrozek. Niektórym z nich zabrakło poprzedzającej głosowanie dyskusji na temat jej kandydatury.

Sama zainteresowana jest zadowolona z awansu. - Do zadań skarbnika należy kierowanie finansami gminy, a przede wszystkim zapewnienie efektywnego gospodarowania środkami publicznymi oraz racjonalnego wykorzystania budżetu. Bardzo się cieszę, że moja dotychczasowa praca została doceniona i powierzono mi funkcję skarbnika - mówi Jolanta Mrozek. Choć prawdopodobnie na tym stanowisku nie zabawi zbyt długo. Do emerytury brakuje jej zaledwie 2 lat.

(juk)