CBŚP zlikwidowało wielką plantację marihuany pod Głubczycami
Dzięki intensywnym działaniom policjantów CBŚP zwalczających przestępczość narkotykową ogromne ilości marihuany nie trafią na rynek. Tylko w minionym tygodniu przeprowadzono 3 duże realizacje. Funkcjonariusze zlikwidowali 3 plantacje, na których rosło prawie 1400 krzewów konopi i zabezpieczyli ponad 90 kg marihuany, z czego można by uzyskać ok. 650 tys. działek.
Policjanci z Wydziału w Częstochowie Zarządu w Katowicach Centralnego Biura Śledczego Policji we współpracy z Karpackim Oddziałem Straży Granicznej w Nowym Sączu wpadli na trop mężczyzn uprawiających na ogromną skalę konopie. Plantacja znajdowała się w jednej z hal magazynowych na terenie województwa śląskiego. Oficjalnie, w tym miejscu swoją działalność miała prowadzić zagraniczna firma. Pod legendą konieczności stworzenia specjalistycznych pomieszczeń dla prawidłowego funkcjonowania komputerowych zestawów obliczeniowych w hali zbudowano ocieplone, wygłuszone boksy wyposażone w najwyższej klasy rozdzielnie elektryczne oraz systemy chłodzenia, nawiewów i wentylacji.
Policjanci CBŚP i strażnicy KaOSG przeprowadzili realizację likwidując ogromną plantację. W specjalnie przygotowanych boksach rosło ponad 1100 krzewów konopi w końcowej fazie wzrostu. Funkcjonariusze zabezpieczyli także profesjonalny sprzęt służący do uprawy roślin o szacowanej wartości prawie 200 tys. zł. Warto zaznaczyć, że takiej wartości sprzęt rzadko jest spotykany w Polsce, częściej jest wykorzystywany do nielegalnych upraw poza granicami naszego kraju.
Podczas działań zatrzymano dwóch 30-latków. Jednego z nich antyterroryści znaleźli na dachu boksów, gdzie próbował chować się przed funkcjonariuszami. Według wstępnych szacunków śledczych z zabezpieczonych krzewów można było wytworzyć niemal 25 tysięcy działek marihuany.
Zatrzymanych podczas tej akcji doprowadzono do Prokuratury Rejonowej Częstochowa Południe w Częstochowie, gdzie przedstawiono im zarzuty nielegalnej uprawy znacznych ilości konopi innych niż włókniste. Podejrzani zostali już tymczasowo aresztowani przez Sąd Rejonowy w Częstochowie. Grozić im może kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Kolejne działania przeprowadzili policjanci z Zarządu w Opolu CBŚP, którzy zlikwidowali plantację znajdującą się na zalesionym terenie w powiecie głubczyckim. Na działce rosło prawie 90 krzewów konopi dochodzącej do ok. 3 metrów wysokości. Policjanci zabezpieczyli także ponad 82 kg podsuszonej i przygotowanej do transportu marihuany.
W zasadzkę przygotowaną przez policjantów wpadł 28-letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Mężczyzna przyszedł z nożycami, workami i innymi akcesoriami, aby ściąć pozostałe rosnące konopie. W miejscu zamieszkania zatrzymanego, na strychu policjanci znaleźli poporcjowaną w woreczki strunowe i przygotowaną do sprzedaży marihuanę oraz suszone i przetwarzane krzaki konopi. Wszystko wskazuje na to, że ta marihuana pochodziła z innej plantacji, gdzie wcześniej zebrano już plony.
Łącznie w trakcie wykonywanych czynności podczas likwidacji plantacji oraz na strychu policjanci CBŚP z Opola zabezpieczyli ponad 90 kilogramów marihuany oraz rosnące jeszcze na plantacji krzewy konopi.
W Prokuraturze Okręgowej w Opolu podejrzany usłyszał zarzuty prowadzenia dwóch plantacji konopi oraz wytworzenia znacznej ilości środków odurzających w postaci marihuany, za co grozić mu może kara do 15 lat więzienia. Sąd na wniosek Prokuratury Okręgowej w Opolu tymczasowo aresztował zatrzymanego na okres trzech miesięcy.
W minionym tygodniu wspólne działania przeprowadzili także policjanci CBŚP z Zarządu w Gorzowie Wielkopolskim z Wydziału w Zielonej Górze z funkcjonariuszami Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki w Tuplicach i policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze. Ci funkcjonariusze zlikwidowali plantację konopi, która znajdowała się w pomieszczeniu gospodarczym na terenie powiatu zielonogórskiego.
W chwili wejścia mundurowych na posesję w przygotowanym w specjalistyczny sprzęt pomieszczeniu rosło 188 krzewów konopi. Na terenie wynajętej posesji zatrzymano mężczyznę podejrzanego o nielegalną uprawę. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie, na wniosek której sąd podjął decyzję o trzymiesięcznym areszcie. Zatrzymanemu grozić może kara do 8 lat pozbawienia wolnośc