Pocięte, podarte. Nocne niszczenie banerów wyborczych w Wodzisławiu
W nocy z poniedziałku na wtorek ktoś zniszczył banery wyborcze kandydatów Prawa i Sprawiedliwości oraz Głosu Pokoleń. - Szkoda, że zamiast merytorycznej rozmowy i wymiany poglądów ktoś ucieka się do aktów wandalizmu - ubolewają przedstawiciele ugrupowań.
Do dewastacji doszło przy ul. Wolności w dzielnicy Jedłownik w Wodzisławiu. Najgorsze, że został też uszkodzony płot prywatnej posesji, na którym wisiał jeden z banerów.
- Mieszkam tutaj już ponad 20 lat i nigdy wcześniej coś podobnego nie miało miejsca. Jest mi po prostu przykro, że zamiast merytorycznej rozmowy i wymiany poglądów ktoś ucieka się do aktów wandalizmu. Mam nadzieję, że jest to tylko pojedynczy incydent, a reszta kampanii przebiegnie spokojnie w atmosferze wzajemnego poszanowania - mówi Adam Herok, kandydat do rady miasta z PiS-u. Akty wandalizmu potępia także kandydat PiS na prezydenta Wodzisławia - Jarosław Mrozek.
Sytuację postanowili skomentować także przedstawiciele Głosu Pokoleń. - Najwyraźniej kandydaci komitetu wyborczego Głos Pokoleń komuś bardzo przeszkadzają, skoro trzeba było się posunąć do takich niczym nie uzasadnionych działań... - napisali na swoim oficjalnym profilu w mediach społecznościowych. - Nasze banery zostały podarte, pocięte, zniszczone są zapinki mocujące - mówi z kolei Dariusz Prus, kandydat Głosu Pokoleń na prezydenta Wodzisławia. Zwraca też uwagę na to, że zniszczone zostały materiały wyborcze tylko dwóch ugrupowań, mimo że na ul. Wolności były też banery innych komitetów. - Ze swojej strony zadeklarowaliśmy właścicielowi posesji, gdzie doszło do uszkodzenia płotu, że naprawimy usterkę. Płot będzie naprawiony - dodaje Dariusz Prus.
Komentarze
5 komentarzy
Szkoda, że nie dopisali nic o nocnej dewastacji samochodów w okolicach stokrotki :) moze to te same osoby ! Szyby powybijane ..
Podobno jeden co uciekał to miał pejsy xd
Właściciel posesji sam naprawił płot!!! Jak zwykle dużo gadania a mało działania !!!
Hmmm...,poniżej, masz jakieś dowody?, bo takie oskarżenia mogą źle się sk skończyć.
Jacyś nerwowi w KW Nasz Wodzisław