Zaginiony posąg przeleżał w ziemi kilkadziesiąt lat. Odkryto go podczas remontu rynku w Kietrzu
Podczas prac prowadzonych przy rewitalizacji kietrzańskiego rynku, natrafiono na zaginioną około 1946 r. figurę świętego Mateusza.
Pierwotnie figura świętego Mateusza znajdowała się u podnóża figury Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Monument wzniesiono w pierwszej połowie XVIII wieku. Artysta przedstawił nie tylko scenę nawiedzenia, ale również czterech ewangelistów. Figura jednego z nich zaginęła po II wojnie światowej.
Przypuszczano, że rzeźba mogła zostać zniszczone w trakcie działań zbrojnych. Inna teoria mówiła, że figura przepadła podczas prac konserwatorskich.
- Dzięki rewaloryzacji kietrzańskiego rynku okazało się, że figura cały czas była zakopana pod jego powierzchnią. Nie wiadomo dokładnie dlaczego, ani kto dokonał ukrycia monumentu. Stan zachowania odkrytego posągu jest dobry - teraz przejdzie prace konserwatorskie i powróci na należne mu miejsce, obok trzech pozostałych ewangelistów - czytamy na stornie internetowej urzędu miejskiego w Kietrzu.