środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Konkurs Juliusz po raz trzeci

05.07.2018 11:30 | 0 komentarzy | acz

Pięć książek uzyskało nominację do III edycji Górnośląskiej Nagrody Literackiej „Juliusz”. Najlepszą publikację 2017 roku poznamy tradycyjnie w październiku, podczas Rybnickich Dni Literatury.

Konkurs Juliusz po raz trzeci
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Do tegorocznej edycji Górnośląskiej Nagrody Literackiej „Juliusz” zgłoszono 126 książek. Spośród nich Kapituła konkursu wybrała 5 pozycji. Są to (kolejność alfabetyczna wg nazwisk autorów):

  • „Floryda” Grzegorza Bogdała
  • „Lesbos” Renaty Lis
  • „Jak przejąć kontrolę nad światem, nie wychodząc z domu” Doroty Masłowskiej
  • „Dar Meneli” Roberta Rybickiego
  • „Był sobie chłopczyk” Ewy Winnickiej.

Kapituła konkursu, tworzona przez przedstawicieli ośrodków literackich i uniwersyteckich z różnych stron kraju, obradowała w składzie: dr hab. Anna Kałuża, dr Joanna Bednarek, dr hab. Alina Świeściak, dr hab. prof. UŚ Zbigniew Kadłubek, dr hab. Jakub Momro, dr hab. Kacper Bartczak, dr Michał Warchala pod przewodnictwem prof. UAM dr. hab. Arkadiusza Żychlińskiego.

„Florydę” Grzegorza Bogdała dr hab. Jakub Momro określił mianem debiutu wybitnego:
– Dawno nie było w polskiej literaturze tak wyrazistego głosu. I choć brzmi to jak dziennikarski slogan i krytycznoliteracki banał, w przypadku książki Bogdała banałem nie jest. To raptem pięć, niezbyt długich opowiadań, które – mniej lub bardziej – skondensowane retorycznie i gęste stylistycznie spełniają jedną z podstawowych nadziei, jakie pokładamy w nowoczesnej literaturze: poprzez akt i fakt opowiadania, poprzez równoczesną empatię i dystans do wykreowanego świata tworzą rodzaj, rzekłbym, wrażliwości poznawczej – wskazuje w swojej recenzji dr hab. Jakub Momro.

Prof. UŚ Zbigniew Kadłubek zwraca uwagę, że „Lesbos” Renaty Lis doskonale wpisuje się w ideę Górnośląskiej Nagrody Literackiej Juliusz, jako że „podnosi kwestie mniejszościową, pozwala może nawet empatycznie współcierpieć z wypartą innością”:
– Książka, szkice w niej pomieszczone, biograficzne notatki i refleksje nawiązują do wielu motywów z życia Safony. Ale budują nową narrację: i opowiadają o wykluczeniu kobiet, które są lesbijkami (…). Książka Renaty Lis to jakby nowa oraz uwspółcześniona wersja opowieści Anny Kowalskiej pt. „Safona” z roku bodajże 1959. Na ile Renata Lis wczytała się we fragmenty poezji Safony starożytnej – trudno mi ocenić (…). Na pewno jednak zbudowała opowieść o podwójnym wykluczeniu na wyspie Lesbos: o tym wykluczeniu, które spotyka mniejszość seksualną, a także o tym wykluczeniu, które spotyka uchodźców prawie codziennie przybywających na tę wyspę z wielu krajów afrykańskich na dziurawych łodziach. Rzecz zatem uderza w dwa wykluczenia. A jednocześnie posiada walor edukacyjny bardzo potrzebny w polskiej przestrzeni myślenia – zaznacza prof. UŚ Zbigniew Kadłubek.

Recenzując książkę Doroty Masłowskiej dr hab. Anna Kałuża wskazywała:
– To zbiór felietonów, pierwotnie pisanych dla „dwutygodnika.com” i zebranych w jedną książkę. Jednak okoliczności powstawania wcale nie wpływają na ich charakter, przeciwnie, można odnieść wrażenie, że ma się do czynienia z przemyślaną, wielowarstwową opowieścią o współczesnej polskiej kulturze: popie, medialności, serialach, światku muzycznym, filmowym, słowem komercyjno-medialnej odsłonie naszej rzeczywistości. Masłowska jest aktywną uczestniczką, pasjonatką tej kultury, co odróżnia jej ujęcie od wszelkich moralizatorsko-elitarnych sposobów odczytań popu. Dodatkowo, tak samo jak w swoich powieściach, jest i tu narratorką błyskotliwą, zabawną, inwencyjną i czułą. Jej krytyka nigdy nie jest pogardliwa i wyższościowa, co wypada szczególnie docenić.

„Dar Meneli” Roberta Rybickiego to zdaniem dr hab. Kacpra Bartczaka „najlepszy dotychczasowy tom autora, który był dotąd prawie całkowicie ignorowany przez krytykę literacką i gremia opiniotwórcze. Tom wybitny, powracający do najlepszych poetyckich tradycji w XX w., przy czym wykazujący, że tradycje te i grające w tomie energie nie mają przynależności narodowej. Wiersze Rybickiego przywołują zdobycze modernizmu anglosaskiego – tradycja imagizmu – oraz polskiej awangardy zarówno przedwojennej jak i z lat powojennych. Chodzi tu o przełamanie nieprawdziwych podziałów na wiersz „normalny”, tradycyjny, a „awangardę”. Rybicki wykazuje, gdzie leży źródło poezji – jego wiersze tętnią niespożytą energią konstrukcji wiersza, która dotyka wszystkich jego warstw: kompozycji, składni, niesamowitej inwencji słowotwórczej, brzmienia poszczególnych słów jak i całych wyrażeń”.

Uwagę kapituły zwrócił też reportaż „Był sobie chłopczyk” Ewy Winnickiej, o którym w recenzowanych nominacjach pisze prof. UAM dr. hab. Arkadiusz Żychliński:
– …opisywane wydarzenia mogłyby wydarzyć się wszędzie – choć do dwóch poruszających masową wyobraźnię przypadków głośnych dzieciobójstw doszło w ostatnim czasie w Zagłębiu Dąbrowskim. Oszczędny, na poły protokolarny reportaż Ewy Winnickiej, zagląda pod społeczną podszewkę współczesnej Polski. Rekonstruując okoliczności śmierci „chłopczyka z Cieszyna” autorka pisze uniwersalizująco także o lekkomyślności prowadzącej do zobojętnienia, niedojrzałości skutkującej brakiem wrażliwości, bezmyślności obracającej się w okrucieństwo. Czy domniemywany brak perspektyw jest wytłumaczeniem sukcesji bierności? Czy prokreacyjna rozrzutność rodziców budzących wątpliwości wychowawcze powinna cieszyć się bezwarunkowym wsparciem? Czy oprócz przejrzystości prawno-karnej cokolwiek w tego rodzaju sprawie jest faktycznie jasne? Kto właściwie zawinił? System? Rodzina? Społeczność? Czy w nowym, lepszym świecie uda się uniknąć podobnych skrajności? Autorka odżegnuje się od poprawnych odpowiedzi: przekonująco kreśli posępny obraz, pozostawiając czytelnikom wyciągnięcie wniosków.

Zwycięską książkę, wybraną przez kapitułę spośród nominacji, poznamy podczas październikowych Rybnickich Dni Literatury.

***

Górnośląska Nagroda Literacka „Juliusz” to ustanowione przez Prezydenta Miasta Rybnika wyróżnienie dla najlepszej polskiej książki spośród produkcji literackiej danego roku.

Laureatem corocznej Nagrody może być tylko jedna książka, za którą przyznana zostanie statuetka Górnośląskiej Nagrody Literackiej Juliusz oraz nagroda pieniężna w wysokości 40 tys. zł.

Dotychczasowe dwie edycje przedsięwzięcia pozwoliły na wyłonienie dwóch zwycięskich książek: „Kobro. Skok w przestrzeń” autorstwa Małgorzaty Czyńskiej (2016 r.) i „Między Placem Bohaterów a Rechnitz. Austriackie rozliczenia” Moniki Muskały (2017 r.). Szczegółowe informacje na temat nagrody oraz listę zgłoszonych do konkursu książek znaleźć można na stronie nagrody.