DJ Furrier zrobi z Raciborza mekkę muzyki elektronicznej
4 lipca rusza festiwal Beats4Love w Ostrawie. Fanów muzyki elektronicznej czekają w tym roku cztery dni pełne występów zagranicznych DJ-ów i artystów, którzy będą występować na 13 festiwalowych scenach. Wśród nich zagra Wojtek Kuśnierz (Furrier), wiceprezes Fundacji Intro Light organizującej Intro Festiwal w Raciborzu.
- Znowu tam jesteś! Zagrasz po raz trzeci na Beats4Love - największym festiwalu u naszych południowych sąsiadów. Czesi mówią, że to największy festiwal muzyki elektronicznej w samym sercu Europy! Wystąpi na nim wielu znakomitych artystów, m.in. Roger Sanchez (USA), SIGMA (UK), Angelo Ferreri (IT) i... Ty. Wygląda na to, że zadomowiłeś się tam na dobre.
- Od wielu lat współpracuję z czeską sceną muzyki elektronicznej. Zagrałem tam już na setkach imprez, poznałem wiele osób stricte związanych z organizacją poszczególnych imprez oraz samych artystów na nich występujących. Jest to o tyle korzystne, że poznaję pewne rozwiązania organizacyjne, które możemy wykorzystać przy organizacji naszego festiwalu, a kontakty z artystami i ich managerami przydają się do ewentualnych przyszłych bookingów na festiwal czy też moje cykliczne imprezy.
- Jakiej liczby uczestników festiwalu można się spodziewać tym roku?
- Na pewno nie mniej niż w zeszłym roku czyli około 60 tysięcy. Przypominam, że festiwal ma 13 scen i na każdej scenie jest serwowana inna muzyka, więc te 60 tysięcy ludzi rozłożone jest na te wszystkie sceny. Ludzie wędrują pomiędzy nimi.
- W jakim stylu muzycznym czujesz się teraz najlepiej? Co zagrasz dla publiczności na Beats4Love?
- Nie mam ulubionego stylu. W swoich setach umieszczam cały przekrój gatunków muzycznych... Bezpieczniej jest nazwać to po prostu muzyką elektroniczną, chociaż nie ukrywam, że najbliżej mi do tech-house. Kiedyś zakochany byłem w progressive house - głównie za sprawą Sandera Kleinenberga, producenta z Holandii. Jego sety sprawiły, że zacząłem interesować się tą muzyką, a w 2004 stanąłem pierwszy raz za gramofonami. Ale jak wiadomo muzyka ewoluuje i teraz raczej nie po drodze mi z jego stylem.
- Grasz od 2004 roku, organizujesz różne imprezy, promujesz muzykę alternatywną w Raciborzu, grasz na wielu imprezach i festiwalach w różnych miastach Polski oraz poza granicami kraju. W ostatni weekend grałeś we Wrocławiu na Wro-Sound , przed Tobą Beats4love, Intro Festiwal , FM Electronic, Hypnose w Istambule oraz SoundPool w Cesme.
- Okres letni jest bardzo obfity w różnego rodzaju imprezy więc praktycznie co weekend będę gdzieś grał albo coś organizował. Mam kilka nowych projektów, które będę chciał wprowadzić w życie i ożywić nieco muzycznie i kulturalnie nasze miasto bo jak wiadomo Intro Festiwal robimy tylko raz w roku więc dla fanów muzyki elektronicznej jest to dziura, którą trzeba skutecznie załatać. Na pewno będę kontynuował cykl imprez DROP BEATS NOT BOMBS, odpowiednik BOILER ROOM – DROP ROOM czyli impreza tyłem do publiczności, transmitowana on-line z trzech kamer oraz cykl FULL MOON.
- Intro Festival po raz piąty w naszym mieście...
- Organizując od 2004 różne imprezy oraz uczestnicząc w różnych festiwalach zawsze chodziło mi po głowie, żeby zrobić coś fajnego w Raciborzu. Kiedy w 2012 roku założyłem na Facebooku grupę "Festiwal Muzyki Elektronicznej na Zamku" do głowy mi nie przyszło, że w ciągu pięciu lat uda się nam sprowadzić gwiazdy takiego formatu jak Kiasmos, Onuka, Robert Babicz, Jan Blomqvist, Apparat , HVOB czy VITALIC. Z roku na rok poprzeczka zawieszana jest coraz wyżej.
- Co ciekawego czeka fanów gatunku w tym roku?
- Artyści tacy jak Vitalic, Apparat, HVOB, Rodriguez Jr & Liset Alea, Högni, President Bongo, Ishome, SAHALÉ, którzy wystąpią w tym roku na Intro to już najwyższa światowa półka i każdemu kto interesuje się muzyką elektroniczną nie trzeba ich specjalnie reklamować. Będzie to nie lada gratka dla koneserów tego gatunku.
- Kogoś szczególnie byś polecił? Na kogo warto zwrócić uwagę?
- Rodriguez Jr & Liset Alea to zdecydowanie moje odkrycie. Francuski producent z piękną Kubanką na wokalu to coś na co na pewno czekam. I bardzo się cieszę, że udało nam się ściągnąć ten duet do Raciborza. Chociaż znając życie pewnie nie będzie mi dane ich usłyszeć i zobaczyć od początku do końca, bo jak wiadomo natłok pracy podczas imprezy jest ogromny.
- Niedługo Twoje urodziny. Pewnie zorganizujesz jakąś imprezę urodzinową i zaprosisz kogoś znanego?
- Tak, w tym roku zawita na moje urodziny znany producent z Poznania Jacob Seville, znajomi producenci z Czech oraz kilku polskich przyjaciół. Każdy zagra urodzinowego seta z tą różnicą, że Jacob Seville zagra na żywo obłożony swoim kosmicznym sprzętem.
-W takim razie czego Ci życzyć z okazji urodzin?
- Mam jedno życzenie, ale zostawię je dla siebie...
- Dzięki za rozmowę! Powodzenia na Beats4Love oraz w organizacji Intro.
Zobacz także:
Komentarze
