Muzeum w Wodzisławiu doczeka się generalnego remontu i przebudowy

Cały koszt remontu miasto oszacowało jakiś czas temu na około 12 mln zł. Oznacza to, że dofinansowanie wyniesie około 95 procent kosztów kwalifikowalnych. - To olbrzymi sukces naszego miasta - podkreśla Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia. Prawie 10 mln zł dofinansowania pochodzić będzie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego. Kolejne 1,1 mln zł dołoży budżet państwa. 

Teraz miasto czeka na podpisanie umów na dotacje. Nastrępnie rozpocznie procedurę przetargową. Ta nie będzie łatwa, bo sam remont pałacu będzie zakrojony na szeroką skalę. - Pałac został zdeprecjonowany, m.in. przez to co się z nim działo po wojnie. Remont przywróci mu jego dawną świetność - mówi Sławomir Kulpa, dyrektor miejskiego muzeum. W ramach prac budynkowi zostanie przywrócony mansardowy dach. Dzięki temu powstaną nowe pomieszczenia. - Spodziewamy się wielu pytań do przetargu. Jeśli plac budowy uda się przekazać w październiku, to będziemy szczęśliwi - mówi Kieca. W pierwszej kolejności wykonane zostaną prace związane z odwodnieniem budynku. 

Miasto zakłada, że roboty budowlane potrwają do drugiej połowy 2020 r. Przez ten czas działalność muzealna będzie znacząco ograniczona. - Skupimy się na działalności edukacyjnej, oraz na wystawach plenerowych, na przykład na wodzisławskim rynku - wyjaśnia Kulpa. Załoga muzuem skupi się jednak przede wszystkim na zabezpieczeniu zbiorów, a następnie na przygotowaniu wystroju i wystaw w odnowionych pomieszczeniach.