Dotacje i kontrole – tak walczą ze smogiem
105 dotacji do wymian pieców i 1,5 mln zł na ochronę powietrza, ale też 231 kontroli posesji – Radlin podsumował zeszłoroczne działania ekologiczne. Pytanie na ile są skuteczne i rzeczywiście przyczyniają się do likwidacji smogu?
Zasadniczym celem przyjętym przez miasto w wymianie źródeł ciepła jest ochrona powietrza przed tzw. niską emisją. Mają w tym pomóc dotacje miejskie na wymianę starych i nieekologicznych pieców węglowych, ale również kontrole posesji, w których sprawdzane jest, czym mieszkańcy palą w kotłach.
1,5 mln zł na wymiany kotłów
W 2017 r. miasto dofinansowało wymianę 105 starych pieców na ekologiczne źródła ciepła. - Przekazaliśmy dotację do 61 kotłów klasy 5. opalanych ekogroszkiem, 26 kotłów klasy 5. opalanych peletem drewnianym, 10 kotłów gazowych, 1 zestawu solarnego do ogrzewania ciepłej wody użytkowej, 3 pomp ciepła do ogrzewania ciepłej wody użytkowej i 1 pompy ciepła do ogrzewania budynku i ciepłej wody użytkowej - wyliczyła Barbara Magiera, burmistrz Radlina podczas grudniowej sesji. Całkowity koszt tych dotacji wyniósł prawie 1,5 mln zł (nieco ponad 500 tys. zł pochodziło ze środków budżetu miasta, a około 930 tys. zł wyłożyli mieszkańcy). Łączna liczba wszystkich zmodernizowanych kotłowni w mieście nie jest znana. - Nie każdy zgłasza się po dotację, wiele osób modernizuje kotłownie na własną rękę - wyjaśniła burmistrz.
Komentarze
4 komentarze
~EkoloG (94.254. * .76): "Gdyby na kopalni był jakiś mądry strateg,menadzer z prawdziwego zdarzenia"
zapomnij.
nie było, nie ma i nie będzie.
Dotowanie piecy węglowych to wyrzucanie pieniędzy w błoto!!!
Ludzie piece wymienić muszą(uchwała)i łaski nie robią poza tym nie produkuje się już takich typowych kopciuchów wiec powinno się dotować tylko „prawdziwych ekologów”(ciepłownia,gaz,prąd,itd)
Kiedy to wreszcie nasze władze zrozumieją?
Swoją drogą aż się prosi o ciepłownie z prawdziwego zdarzenia na marcelu czy koksach-nie mają co zrobić z miałem ale na kopalni nie myślą,teraz jest dobrze wiec po co,jak będzie żle to rząd nam pomorze.
Gdyby na kopalni był jakiś mądry strateg,menadzer z prawdziwego zdarzenia to by już dawno na to wpadł by wykorzystać ten odpad (muł i miał) w ciepłowni ale po co jak to wszystko państwowe.
Prywatnych domów w Radlinie jest ok. 2600 plus mieszkania w zabudowie wielorodzinnej, to łącznie ok. 2800 pieców. W wersji optymistycznej można przyjąć, że do wymiany będzie ok. 2200 pieców,
po odliczeniu tych co już wymienili na własny rachunek lub mają inne piece np. na gaz. Większość z tych 2200 będzie chciała dotacje od miasta. W tempie 100 piecy/rok to 20 lat. Skuteczność działań widać na wskazaniach czujnika na ul. Rymera - dziś przekroczenia pm 2.5 ponad 500%
"Całkowity koszt tych dotacji wyniósł prawie 1,5 mln zł (nieco ponad 500 tys. zł pochodziło ze środków budżetu miasta, a około 930 tys. zł wyłożyli mieszkańcy)" Rozumiem, że całkowity koszt tych DOTACJI to 500 tys. zl?